Polacy fatalnie spisali się na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, zdobywając jedynie 10 medali. To najgorszy wynik od lat, ale premier Donald Tusk ogłosił właśnie, że... Polska będzie ubiegać się o organizację igrzysk. Czy to PR-owa zagrywka, która ma przykryć sportową katastrofę? W dodatku odległa - padły dwie daty.
Donald Tusk podczas konferencji w Karczewie (Mazowieckie) zapowiedział starania Polski, jeśli chodzi o organizację Igrzysk Olimpijskich. "My de facto już od wielu miesięcy prowadzimy działania na rzecz urealnienia tego marzenia, jakim byłaby olimpiada w Polsce" - przyznał.
Ogłosił, że "Polska formalnie podejmie starania o organizację Igrzysk Olimpijskich".
Życie pokaże, czy jest to realny cel. My będziemy traktowali to poważnie (...). Realna perspektywa, biorąc pod uwagę już wstępne decyzje, zobowiązania, deklaracje Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, to możemy mówić o roku 2040 lub 2044
Zapowiedź ta padła tuż po igrzyskach olimpijskich w Paryżu, na których Polacy wypadli fatalnie, zdobywając jedynie 10 medali. Czyżby była to informacja, która ma przykryć bardzo słaby sportowy wynik naszych reprezentantów?
O tym, że to zagrywka PR-owa, świadczy też cała otoczka konferencji. Tusk kopał piłkę, jak za dawnych lat, zamieszczając przy tym wpisy w mediach społecznościowych:
Dziś w Karczewie na Orliku ogłaszam, że Polska przystępuje do walki o organizację Igrzysk Olimpijskich, strzelam bramkę i cieszę się jak dziecko. pic.twitter.com/xShXhFCzvd
— Donald Tusk (@donaldtusk) August 16, 2024
Igrzyska olimpijskie to najważniejsza sportowa impreza czterolecia, a dla organizatora - niezwykle duże obciążenie organizacyjne i finansowe. Paryż, który organizował igrzyska w tym roku, kompletnie temu nie podołał. Sportowcy narzekali na monotonne jedzenie na stołówce, brak odpowiedniej liczby łazienek w wiosce olimpijskiej, fatalny dojazd na zawody, a na sportowych arenach roiło się od wpadek. Do tego doszła brudna Sekwana i kontrowersje podczas ceremonii otwarcia.
Przykład Paryża pokazuje, że aby organizować tak wielką sportową imprezę, trzeba być do tego w stu procentach gotowym. A do tego, co warto podkreślić - na poziom sportowy gospodarza patrzy cały świat. A tu na razie nie mamy się czym pochwalić.