Kontrola Centralnego Biura Antykorupcyjnego dotyczyła budowy dworca metropolitalnego w Lublinie. Według CBA, na skutek niewłaściwego nadzoru nad budową gmina straciła 7,5 mln zł. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Lublinie.
Poseł PiS zawiadomił prokuraturę
Do tejże prokuratury poseł Moskal złożył w poniedziałek zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez sekretarza miasta Andrzeja Wojewódzkiego, który działając w imieniu prezydenta Lublina odmówił udostępnienia protokołu pokontrolnego CBA zarówno radnym miejskim jak i posłowi.
„Ten protokół, zgodnie z dostępem do informacji publicznej, również z ustawą o pełnieniu mandatu posła i senatora, powinien być nam udostępniony” – powiedział Moskal na konferencji prasowej przed prokuraturą, gdzie towarzyszyli mu radni miejscy z PiS.
Moskal podkreślił, że według orzecznictwa sądowego w analogicznych sprawach (m.in. w Gdańsku), protokół pokontrolny CBA jest informacją publiczną. Według posła, istnieje uzasadnione podejrzenie, że sekretarz miasta jako funkcjonariusz publiczny dopuścił się niedopełnienia obowiązków służbowych i działania na szkodę interesu publicznego bezprawnie odmawiając udostępnienia informacji publicznej.
W zawiadomieniu jest też wniosek o wszczęcie postępowania dotyczącego odmowy przygotowania zestawienia umów zawartych przez urząd miasta z zewnętrznymi kancelariami prawnymi i prawnikami na obsługę prawną w latach 2023-2024. O takie zestawienie występowali do władz Lublina radny PiS Tomasz Gontarz oraz Moskal. W ocenie posła władze miasta „celowo i uporczywie” utrudniają dostęp do informacji publicznej, co m.in. utrudnię kontrolę społeczną „nad potencjalnymi nieprawidłowościami przy budowie dworca". Zawiadomienia w tej sprawie Moskal złożył również do rzecznika praw obywatelskich. Władze Lublina stoją na stanowisku, że protokół pokontrolny CBA nie może być udostępniony, ponieważ stanowi część akt postępowania przygotowawczego prowadzonego przez prokuraturę. Informował o tym także sekretarz miasta w piśmie do posła.