Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Raport RPO ws. aresztu ks. Olszewskiego wpłynie na sprawę posła PiS? „To argument przeciwko wydaniu do Polski”

Jeśli delegat ONZ-owski dochodzi do takich konkluzji i wydaje taki komunikat w przypadku aresztowań w sprawie, która ma ewidentną otoczkę polityczną, to dla osób, które będą decydować o możliwości wydania podejrzanego do Polski, będzie to argument przeciwko temu wydaniu - ocenił we wtorek wnioski Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie aresztu dla ks. Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek ministerstwa sprawiedliwości mecenas Krzysztof Wąsowski. Jego zdaniem decyzja RPO może wpłynąć na sprawę posła Marcina Romanowskiego, który został objęty azylem przez Węgry.

Marcin Romanowski
Marcin Romanowski
fot. Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek stwierdził w poniedziałkowym komunikacie, że po zatrzymaniu ks. Michała Olszewskiego doszło do niehumanitarnego traktowania oraz innych naruszeń praw i wolności. W podobny sposób RPO wypowiedział się o traktowaniu dwóch byłych urzędniczek MS - Urszuli (b. dyrektorki Departamentu FS) i Karoliny (b. wicedyrektorki Departamentu FS).

W raporcie wskazano m.in. prowadzenie przez 15 godzin czynności procesowych bez możliwości odpoczynku, bez zapewniania posiłku oraz przy nieprzerwanym stosowaniu kajdanek, nadmierne stosowanie środków przymusu bezpośredniego, w tym kajdanek zespolonych, naruszenie prawo do niekrępującego korzystania z sanitariatów w celu, niezrealizowanie zaleceń o kontroli lekarskiej.

Do raportu odniosła się dzień później nielegalna Prokuratura Krajowa i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W obu komunikatach stwierdzono, że zatrzymania podejrzanych były legalne, o czym zadecydował sąd.

Chodzi o decyzję Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, który nie uwzględnił zażalenia obrony na zatrzymanie ks. Olszewskiego. Jak przekazał po rozprawie w tej sprawie adwokat Michał Skwarzyński, to orzeczenie otworzyło mu drogę do złożenia skargi do Międzynarodowego Trybunału Praw Człowieka "w zakresie tortur i nieludzkiego, poniżającego traktowania". Decyzję sądu nazwał "skandaliczną, polityczną i życzeniową". Co więcej, jeszcze w przeddzień posiedzenia sądu informował, że pomimo sądowych żądań i wniosków obrony służby (ABW i policja) nie przekazały nagrań z zatrzymania, konwojowania i przebywania księdza w policyjnej izbie zatrzymań.

Krytycznie o wspomnianym orzeczeniu wypowiedział się we wtorek również drugi z obrońców ks. Olszewskiego mec. Krzysztof Wąsowski. - Obrona księdza Michała Olszewskiego i obu pani urzędniczek ma skrajnie krytyczne zdanie o tym wyroku i o pani sędzi, która ten wyrok wydawała. Nie przeprowadzono żadnych istotnych czynności dowodowych, o których wnioskowała obrona. Wydaje się, że RPO po prostu postanowił posprawdzać pewne fakty, o których mówił zarówno ksiądz Michał Olszewski, jak i obie panie, i pani Urszula, i pani Karolina. Doszedł do skrajnie odmiennych wniosków - powiedział na antenie Radia Wnet.

Jego zdaniem, raport Rzecznika Praw Obywatelskich jest miażdżący służb prowadzących sprawę Funduszu Sprawiedliwości. Wskazał też, że będzie on "potężnym argumentem dla posła Marcina Romanowskiego", który jest objętym azylem politycznych na Węgrzech. Dotyczy to również sprawy byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerwy Strategicznej Michała Kuczmierowskeigo, który czeka na postępowanie ekstradycyjne do Polski w londyńskim areszcie. Prawnik przypomniał, że w świetle konwencji ONZ, RPO sprawę tortur bada w imieniu tej międzynarodowej organizacji.

"Jeśli delegat ONZ-owski dochodzi do takich konkluzji i wydaje taki komunikat w przypadku aresztowań w sprawie, która ma ewidentną otoczkę polityczną, to dla osób, które będą decydować o możliwości wydania podejrzanego do Polski, będzie to argument przeciwko temu wydaniu"

– oznajmił.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP, wnet.fim

#ks Michał Olszewski #prokuratura #ABW #Marcin Romanowski