W przypadku prezydenta Andrzeja Dudy odsetek pozytywnych ocen wzrósł o 1 pkt proc., a negatywnych - spadł o 1 pkt proc. w stosunku do sondażu z maja. Opcję "trudno powiedzieć" wybrało w czerwcu 11 proc. badanych przez CBOS, tyle samo co w ubiegłym miesiącu.
Wyróżniają się w tym względzie także starsi respondenci (55+), mający wykształcenie podstawowe lub zasadnicze zawodowe, mieszkańcy wsi, ankietowani uzyskujący niskie (poniżej 1500 zł) lub przeciętne (1500 zł –1999 zł) dochody w przeliczeniu na osobę w gospodarstwie domowym.
Dezaprobata natomiast - informuje CBOS - dominuje wśród zwolenników ugrupowań opozycyjnych, szczególnie Lewicy, Polski 2050 Szymona Hołowni i Koalicji Obywatelskiej, wśród ludzi identyfikujących się z lewicą (a także, choć w mniejszym stopniu, z politycznym centrum) oraz niezaangażowanych religijnie. Negatywne oceny relatywnie często wystawiają również badani będący poniżej 35 roku życia, zwłaszcza najmłodsi (18-24 lata), mieszkańcy dużych i największych miast, mający wyższe wykształcenie (a także, choć rzadziej, mający wykształcenie średnie), kadra kierownicza i specjaliści, technicy i średni personel, pracownicy administracyjno-biurowi i pracownicy usług oraz uzyskujący najwyższe dochody per capita.