- Ja kierowałem się jednym, tym, co pobrzmiewa do dziś w moich uszach, tym, co mówił mój prezydent, przy którego boku służyłem Rzeczpospolitej i uczyłem się tej służby, także i prezydenckiej obserwując, jak on służy przez ponad dwa lata. Pamiętacie słowa Lecha Kaczyńskiego często powtarzane, o tym, że będzie czynił wszystko, aby w Polsce zwyciężała sprawiedliwość, aby Polska była takim krajem, gdzie wszyscy są wobec praw równi, że będzie czynił wszystko, by Polska była takim państwem, które będzie umiało bronić słabszych i nie będzie musiało bać się silnych, że będzie czynił wszystko, by w Polsce zwyciężała uczciwość, a nie cynizm i draństwo – powiedział dziś Andrzej Duda.
Czy czegoś więcej nam trzeba? Ja od początku byłem przekonany, że nie, że to jest właśnie kwintesencja tej Polski, jakiej potrzebujemy, bo to jest Polska, która rozwija się w sposób równy, bo to jest Polska, w której docenia się każdego obywatela, jego wkład w rozwój RP. Bo to jest Polska, w której docenia się każde dziecko, każda rodzinę i jej problemy, to jest Polska, w której człowiek jest upodmiotowiony razem ze swoimi sprawami, to jest Polska, w której docenia się trud pracy człowieka
– powiedział prezydent Duda.