"Rozmowy dotyczyły stanu praworządności w Polsce i sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. Omówiono funkcjonowanie Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego – instytucji kluczowych dla utrzymania porządku ustrojowego państwa, ale także dla zabezpieczenia praw obywateli"
– napisano w komunikacie Kancelaria Prezydenta.
Naprawa prawa
Wcześniej o sprawy związane z praworządnością prezydent pytany był podczas wywiadu w Radiu Wnet. W trakcie rozmowy mówił m.in. o powstaniu dwóch rad. Jedna zajęłaby się nową konstytucją. - [Jeszcze rada] nie powstała, bo to jest bardzo skomplikowany proces. Mówimy o konstytucji, która ma blisko 30 lat, więc dobranie do tej rady odpowiednich naukowców [...] jest procesem skomplikowanym - mówił.
"Niebawem się ten proces zakończy"
– zadeklarował.
Projekt prezydencki
Druga z prezydenckich rad miałaby pracować nad naprawą ustroju państwa. Pytany o ustawę "praworządnościową" ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka - która zdaniem wielu ekspertów jest niezgodna z prawem - odpowiedział, że zaproponuje własny projekt.
"Rada ds. naprawy ustroju państwa przygotuje konkretne rozwiązania legislacyjne, które jako prezydent - przypomnę, nie idący z żadnym obciążeniem politycznym - zaproponuje polskiemu parlamentowi, a jeśli to się nie uda, zwrócę się do Senatu z prośbą o referendum"
– oświadczył.