Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Biały Dom: Rosja i Ukraina zgodziły się na zapewnienie bezpiecznej żeglugi i powstrzymania się od użycia siły na Morzu Czarnym • • • MRPiPS: Rząd przyjął projekt w sprawie podniesienia zasiłku pogrzebowego - świadczenie wzrośnie od przyszłego roku z 4 tys. do 7 tys. zł. • • • Pełczyńska-Nałęcz: Polska powołała Fundusz Obronności i Bezpieczeństwa, trafi na niego część pieniędzy z KPO. • • •

Prezydencja bezobjawowa. Jabłoński o postawie rządu: Tusk marnuje szansę, inni działają

"Panie premierze, gdzie pan jest? Nawet nie w tym momencie, ale mamy podobno jakąś prezydencję w Unii Europejskiej" - mówił poseł Paweł Jabłoński (PiS) w trakcie debaty po wystąpieniu Donalda Tuska.

Paweł Jabłoński
Paweł Jabłoński
fot. - transmisja z obrad

W piątek w Sejmie premier Donald Tusk, który uczestniczył w niedzielę w spotkaniu liderów państw europejskich w Londynie, a w czwartek, w specjalnej Radzie Europejskiej, przedstawił informację w sprawie sytuacji międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski. Po wystąpieniu premiera przyszedł czas na pytania posłów, m.in. od Pawła Jabłońskiego (PiS).

Macron zwołuje szczyty, a pan Tusk sobie ziemniaki obiera. Premier Wielkiej Brytanii zwołuje szczyt, premier Tusk gra w ping-ponga. Meloni mówi, że Włochy będą pomostem między UE a USA. To Polska zawsze była tym pomostem! A premier Tusk jeździ na nartach...

– wymieniał Jabłoński.

- Nawet przychylni wam dziennikarze piszą "prezydencja bezobjawowa" - zauważył polityk PiS. - Tusk marnuje szansę. Inni działają, a Tusk siedzi z założonymi rękami. Chciałbym jako poseł opozycji popierać działania rządu, tylko tych działań w ogóle nie ma. 

Występujemy z konwencji ottawskiej, no w końcu! W końcu zaczynacie mówić językiem PiS, szkoda, że tak późno. Obyście już nigdy nie wracali do fatalnej polityki oddawania połowy Polski Rosjanom.

– zakończył Jabłoński.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Paweł Jabłoński #Donald Tusk #Sejm

mk