Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Pozwolenie na budowę domu Gajewskiej i Myrchy. Dziennikarz Republiki ujawnia nowe okoliczności

Rodzice posłanki Kingi Gajewskiej czekali tylko 16 dni na pozwolenie na budowę domu - ujawnił dziennikarz śledczy TV Republika Marcin Dobski. Jak twierdzi, to ekspresowy czas - bo "ludzie na rozpatrzenie wniosku na pozwolenie budowy w Błoniu czekają 2-2,5 miesiąca".

Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha
Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha
fot. TV Republika - oraz X.com/Kinga Gajewska

Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha to małżeństwo posłów z Koalicji Obywatelskiej, które w ostatnim czasie jest na ustach wielu Polaków. Wszystko dlatego, że na jaw wychodzą kolejne fakty dotyczące majątku małżonków i korzystania z poselskich przywilejów. Gajewska i Myrcha, którzy tak chętnie rozliczali rządzących, gdy byli jeszcze w opozycji, teraz sami muszą zmierzyć się z rozliczeniami. Nie idzie im najlepiej - twierdzą, że urządzono na nich nagonkę.

Faktem jest jednak, że posłanka Gajewska złamała prawo. W sierpniu 2023 r. otrzymała darowizną dom od rodziców i zgodnie z ustawą, "wszystkie zmiany danych objętych rejestrem należy zgłosić nie później niż w ciągu 30 dni od dnia ich zaistnienia". Gajewska zrobiła to, ale dopiero w dniu, gdy Telewizja Republika ujawniła informacje o tym, że małżeństwo z Platformy Obywatelskiej posiada dom niewiele ponad pół godziny jazdy autem od Sejmu (a mimo - jak wcześniej podawano w mediach społecznościowych - pobiera środki publiczne (dwie dopłaty) na wynajem jednego mieszkania w stolicy). 

Choć w przeszłości Gajewska opowiadała, że "mieszkamy też trochę w Błoniu, szczególnie w takie świąteczne weekendy. Tam też mamy bazę przygotowaną do noclegu dla dzieci", to jej mąż Arkadiusz Myrcha po wybuchu afery mówił, że dom jednak nie nadaje się do zamieszkania. Rozbieżne wersje wzbudziły czujność opinii publicznej i przez to pojawiło się mnóstwo publikacji o wiceministrze sprawiedliwości i jego żonie.

Co czeka Gajewską? Posłanka może usłyszeć zarzuty z art. 231 § 1 Kodeksu Karnego - tj. niedopełnienie ciążącego na funkcjonariuszu publicznym, pośle na Sejm RP, obowiązku w zakresie zgłoszenia wymaganych informacji o jakich mowa w art. 35a ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora do prowadzonego przez Marszałka Sejmu RP Rejestru Korzyści, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.

Dobski: Ekspresowe pozwolenie na budowę

Nowe fakty dotyczące domu Gajewskiej i Myrchy, który posłanka dostała od rodziców w darowiźnie, ujawnił dziennikarz śledczy TV Republika Marcin Dobski. Jak się okazało, pozwolenie na budowę wydano... błyskawicznie!

Ludzie na rozpatrzenie wniosku na pozwolenie budowy w Błoniu czekają 2-2,5 miesiąca. Wiecie ile czekali państwo Gajewscy (rodzice posłanki). 16 dni. 11.03. 2019 roku został złożony wniosek, 27.03. 2019 została już wydana zgoda.

– napisał w mediach społecznościowych.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Kinga Gajewska #Arkadiusz Myrcha #dom

km