W obecnym konflikcie narosłym wobec Ukrainy Polska odgrywa znaczącą rolę w europejskiej polityce - podkreślali zgodnie posłowie różnych opcji politycznych w rozmowie z Katarzyną Gójską w Telewizji Republika. Posłowie Grzegorz Rusiecki (PO) i Karolina Pawliczak (Lewica) chwalili spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z wszystkimi siłami politycznymi w ramach Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Poseł Kazimierz Smoliński (PiS) podkreślał zaś, że jesteśmy ważnym graczem na rynku środkowoeuropejskim i "nic o nas i o naszych sąsiadach bez nas".
W minionym tygodniu doszło m.in. do spotkania tzw. kwinty NATO (USA, Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Włochy) w formacie poszerzonym o przedstawicieli Polski oraz Komisji Europejskiej. Także prezydent Andrzej Duda był obecny na tym spotkaniu. Katarzyna Gójska pytała przedstawicieli różnych partii oraz rządu o ocenę obecnej sytuacji Polski w światowej dyplomacji - bowiem kiedy miały miejsce poprzednie starcia na Ukrainie (wojna w Donbasie kilka lat temu), nie brano nas tak oczywiście pod uwagę.
Niedawno ambasador Polski przy NATO Tomasz Szatkowski podsumował, że spokojne i rozważne zachowanie Polski, nie kierującej się histerycznymi reakcjami, przyniosło nam bardzo zauważalny "awans" w strukturach NATO (dotąd np. nigdy Polska nie była zapraszana na spotkania "kwinty NATO").
Kazimierz Smoliński (PiS)
Zarzucano nam cały czas, że Polska nie bierze udziału w tych najważniejszych rozmowach. Że jesteśmy na uboczu i nie liczymy się. Ostatnie wydarzenia udowodniły, że jesteśmy ważnym graczem na rynku środkowoeuropejskim i "nic o nas i o naszych sąsiadach bez nas". Rozmowy bezpośrednie np. Niemcy - Rosja, zakończyły się i jest to prowadzone w szerszym formacie, z udziałem Polski, także z Unią Europejską i NATO. To nie tylko Ameryka i Niemcy. To dowodzi tego, że jesteśmy ważnym partnerem i trzeba z nami utrzymywać kontakty
- powiedział poseł Smoliński.
Grzegorz Rusiecki (Platforma Obywatelska)
Polska obroniła skutecznie swoje granice w walce związanej z napływem nielegalnych imigrantów. Oczywiście można by wskazywać sporo błędów, ale nie wracajmy do tego. Ważne jest, że jesteśmy silnym partnerem i jesteśmy dobrze postrzegani w kontekście tego, co się dzieje dzisiaj na Ukrainie. Nawiązując do tego, co mówił poseł Smoliński, chce się powiedzieć, "no w końcu", w końcu po latach marginalizacji jesteśmy poważani. Zresztą jesteśmy największym państwem w Europie środkowej, czy środkowo-wschodniej, wydaje się, że powinniśmy być zawsze takim naturalnym partnerem do rozmów zarówno ze strony NATO, jak i Stanów Zjednoczonych
- powiedział poseł PO.
Bardzo się cieszę ze spotkania pana prezydenta z Radą Bezpieczeństwa Narodowego. Bardzo dobra atmosfera, co przyznaje zarówno pan prezydent, jak i uczestnicy tego spotkania. Chciałbym, aby takich spotkań było jak najwięcej. Kwestia bezpieczeństwa nie powinna być tym, co nas dzieli, powinna być tym, co nas łączy
- dodał Rusiecki, chwaląc prezydenta Dudę.
Przypomniał także, że w NATO Polska jest jednym z nielicznych państw, które zawsze wypełniają swoje zobowiązania.
Karolina Pawliczak (Lewica)
Bezpieczeństwo Polski jest naszą racją i tutaj powinniśmy działać ponadpartyjnie
- nawiązała do wcześniejszych słów polityków posłanka Lewicy, Karolina Pawliczak.
Polityk tłumaczyła, że na spotkaniu pojawiły się "bardzo konstruktywne wnioski" oraz wiadomości były przekazywane czytelnie przez prezydenta oraz jego gości. "To jest ważne, aby w takich sprawach również z opozycją rozmawiać" - dodała.
Tomasz Rzymkowski (wiceminister edukacji)
O obecności Polski w formacie "kwintetu NATO" mówił także wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski.
To jest zwieńczenie wielu lat polskiego członkostwa w Pakcie Północnoatlantyckim. Zgadzam się z głosami przedmówców. Polska jest tym państwem, które zawsze swoich zobowiązań wobec Paktu dotrzymuje, od 1999 roku. Jesteśmy filarem bezpieczeństwa dla NATO w naszej części Europy, z racji na położenie, na potencjał gospodarczy i militarny. Proszę zwrócić uwagę, że Polska jest jedynym państwem Paktu Północnoatlantyckiego, który i graniczy z Ukrainą (i ma bardzo długą tę granicę), ale również z Federacją Rosyjską. Nie bez powodu Polska została "wciągnięta" do tego grona
- przypomniał Rzymkowski.