Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Wspólne wysiłki o przywrócenie pokoju i stabilności. Premier: „Walczymy o to razem z USA”

"Razem z USA walczymy o to, aby przywrócić pokój i stabilność, to jest dla mnie rzecz absolutnie fundamentalna. Dziękuję naszym amerykańskim sojusznikom za to, że dotrzymują słowa" - mówił przebywający z dziś wizytą w Camp Kościuszko premier Mateusz Morawiecki.

az

Szef polskiego rządu odwiedził dziś w Poznaniu Camp Kościuszko – bazę wojskową, w której od 2020 r. mieści się wysunięte dowództwo V Korpusu Wojsk Lądowych USA, a także pierwszy stały garnizon tych wojsk w Polsce.

Reklama
"Jest to kolejna, 11 lokalizacja amerykańska w Polsce. Świadczy to o bardzo mocno postępującej współpracy pomiędzy naszymi dwoma armiami. Dla mnie jest symbolem, że nazywamy to miejsce 'Camp Kościuszko' imieniem bohatera naszej niepodległości, ale także niepodległości USA"

– mówił premier.

Zwrócił przy tym uwagę, że agresja Rosji stworzyła nowe niebezpieczeństwa na wschodniej flance NATO.

"I to, że razem walczymy o to, aby przywrócić pokój, aby przywrócić stabilność (...) jest dla mnie rzeczą absolutnie fundamentalną. Dziękuję naszym sojusznikom amerykańskim za to, że dotrzymują słowa"

– przyznał szef polskiego rządu.

"Polska nie jest już tylko biorcą"

Jak powiedział Morawiecki, bardzo spodobało mu się hasło 5. Garnizonu "It will be done". "To jest symbol sprawczości, sprawności i zdolności do wyegzekwowania tego, do czego razem się zobowiązujemy" - dodał.

Premier przyznał - "zobaczyłem znakomitą współpracę pomiędzy amerykańskim i polskim dowództwem, a także interoperacyjność, która jest podnoszona na coraz wyższy poziom we wszystkich rodzajach sił zbrojnych oraz wolę i determinację współpracy na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa".

"Warto powiedzieć, że dzisiaj Polska we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi jest już nie tylko odbiorcą - biorcą, jak to się mówi - bezpieczeństwa, ale także dostawcą. Budujemy jedną z najsilniejszych armii lądowych w Europie. Jesteśmy gotowi do przeznaczania do 4 proc. PKB na uzbrojenie, na rozbudowę naszych sił zbrojnych. Pokazujemy jednocześnie naszą determinację, ale też to, że w ślad za naszymi słowami idą nasze czyny. Przeznaczamy z budżetu ogromną pulę środków na bezpieczeństwo"

– zaznaczył szef rządu.

"Czasami w filmach akcji bohaterowie zestrajają ze sobą zegarki, ponieważ działając w różnych miejscach, chcą być pewni, że o jednej porze przystąpią do akacji. My, choć jesteśmy w różnych strefach czasowych, mogę powiedzieć, że nie musimy dostrajać zegarków. Jesteśmy ze sobą doskonale zestrojeni. Działamy na jednej długości fali, jesteśmy razem nastawieni na budowę, umocnienie filarów bezpieczeństwa w Europie, a w szczególności w Europie Środkowej i Środkowo-Wschodniej. Razem podziwiamy bohaterstwo żołnierzy Ukrainy, ale jednocześnie wraz z najsilniejszym sojuszem militarnym w historii świata, Polska ramię w ramię z armią Stanów Zjednoczonych zapewnia bezpieczeństwo tej części Europy. Jesteśmy z tego dumni"

– podkreślił Mateusz Morawiecki.

az

Reklama