Stały Przedstawiciel Polski przy Unii Europejskiej Andrzej Sadoś wysłał list do ambasadorów przy UE wszystkich państw członkowskich, Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej, informując o prowokacji służb Białorusi, które oddały strzały do żołnierzy Wojska Polskiego na granicy.
W liście ambasador przekazał, ze patrol służb białoruskich oddał strzały do żołnierzy Wojska Polskiego patrolujących granicę z Polską. Ambasador zauważył, że choć nikt nie został ranny, to jednak incydent jest niepokojący, ponieważ Polska obserwuje coraz więcej takich prowokacji. Podał, że tylko w ciągu ostatnich 24 godzin podjęto 523 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią, a Polska zatrzymała 35 nielegalnych migrantów, z których wszyscy byli obywatelami Iraku.
Przypomniał też, że w pierwszym półroczu miało miejsce 150 prób nielegalnego przekroczenia granicy, w lipcu - prawie 250, w sierpniu - 3500, a we wrześniu - 7500. W bieżącym miesiącu takich prób było ponad 3600.
Dziś rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska poinformowała, że w czwartek patrol służb białoruskich oddał strzały w kierunku żołnierzy Wojska Polskiego, którzy razem z SG patrolują granicę. Jak zaznaczyła, prawdopodobnie strzały te oddano przy użyciu ślepej amunicji. Nikomu nic się stało.