Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

"Nie możemy już dłużej ryzykować". To będą ostatnie dwa samoloty z Afganistanu do Polski

To będą dwa ostatnie samoloty z ewakuowanymi z Afganistanu, które przylecą do Polski. Jeden z nich jest już w drodze, drugi czeka jeszcze na pasażerów w Uzbekistanie. Na tym misja się zakończy - poinformował wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.

Wiceminister Przydacz poinformował, że obecnie jeden z samolot z osobami ewakuowanymi z Afganistanu jest w drodze do Polski, a jeden znajduje się jeszcze w Uzbekistanie.

Reklama

- Po koordynacji z naszymi sojusznikami, wczoraj rozmawiałem z zastępcą sekretarz stanu USA Antony'ego Blinkena - Wendy Sherman, po konsultacji z Brytyjczykami, którzy są na miejscu (...) mając świadomość, że ten czas jest bardzo krótki. A jednocześnie po głębokiej analizie wszelkiego rodzaju raportów dotyczących bezpieczeństwa nie możemy już dłużej ryzykować życia naszych dyplomatów, naszych wojskowych

 - mówił wiceszef polskiej dyplomacji.

Zapewnił, że zasadnicze cele misji zostały osiągnięte - wszyscy obywatele polscy zostali ewakuowani, wszyscy byli pracownicy polskiej ambasady, którzy chcieli wyjechać są ewakuowani, bezpieczni w Polsce, jak również współpracownicy polskiego kontyngentu wojskowego, którym udało się przedostać na lotnisko.

- Biorąc pod uwagę te wszystkie czynniki została podjęta decyzja, że te dwa samoloty na ten moment, na dziś, to będą dwa ostatnie samoloty ewakuujące naszych współpracowników. Pozostanie tam jeszcze przez moment Wojsko Polskie, które musi dokonać pewnych czynności, w tym zamknąć obóz

- poinformował Przydacz. 

Reklama