Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Minister Przydacz leci do Waszyngtonu. Na agendzie - temat wizyty Joe Bidena w Polsce?

Czy z okazji rocznicy wybuchu wojny na Ukrainie, prezydent USA Joe Biden, złoży wizytę w Europie Środkowo-Wschodniej? Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej przy Prezydencie RP unikał odpowiedzi na to pytanie. - W przyszłym tygodniu lecę do Waszyngtonu, będę rozmawiał o ewentualnym stanie spraw polsko-amerykańskich, zobaczymy, co z tego będzie wychodzić - mówił gość Polskiego Radia.

Autor: md

Za niespełna miesiąc, 24 lutego, przypadnie pierwsza rocznica agresji Rosji na Ukrainę. 

Katarzyna Gójska zapytała Marcina Przydacza, szefa Biura Polityki Międzynarodowej przy Prezydencie RP, czy wizyta prezydenta USA Joe Bidena w okolicach 24 lutego i "w okolicach Ukrainy" to realny scenariusz.

- Dialog polsko-amerykański jest bardzo intensywny, zwłaszcza w tym ostatnim roku. Parę miesięcy temu prezydent Biden odwiedzał Polskę, spotkał się z prezydentem Dudą, także z premierem Morawieckim. Te kontakty między prezydentami w ostatnich miesiącach, także telefoniczne, w formacie bilateralnym, ale także formatach większych, były bardzo intensywne, więc nie możemy tu absolutnie narzekać - powiedział Przydacz.

- Nie możemy wykluczyć takiej ewentualności [wizyty Bidena]? - dopytywała prowadząca. 

- W przyszłym tygodniu lecę do Waszyngtonu, będę rozmawiał o ewentualnym stanie spraw polsko-amerykańskich, zobaczymy, co z tego będzie wychodzić, w następstwie tych wizyt. Te kontakty będą, mamy przed sobą ważne rocznice, ale także szczyt NATO w Wilnie, więc tych tematów na agendzie jest wiele - odpowiedział.

Katarzyna Gójska zaznaczyła, że równie ważna w polityce jest także symbolika - "pierwsza rocznica wybuchu wojny". - Jest brana pod uwagę manifestacja solidarności z Ukrainą, a także jedności Zachodu - pytała?

- Jest brany pod uwagę szereg różnych scenariuszy i wydarzeń, jak to w dyplomacji - musimy być przygotowani na różne wydarzenia. Rocznica wybuchu wojny na pewno będzie odnotowana i będzie się starali i w Polsce, i w kontekście międzynarodowym, to, co Polska robiła przez ostatni rok dla bezpieczeństwa zbiorowego, światowego, ta wojna toczy się o pokój i stabilność w całym regionie euroatlantyckim. Pokażemy to, co Polska robiła dla uchodźców, przełamując stereotyp kraju zamkniętego, który część mediów liberalno-lewicowych chciała przyprawić Polsce. Rozbiliśmy to wszyscy razem w proch i w pył, te kłamstwa toczone przez wiele lat

- ocenił Marcin Przydacz.

Pewien czas temu część mediów wieszczyła także załamanie relacji polsko-amerykańskich, a tymczasem - stało się coś zupełnie odwrotnego, co potwierdzają także dyplomaci z USA, m.in. ambasador USA w Polsce, Mark Brzezinski, który twierdzi, że "relacje nigdy nie były tak dobre, jak teraz".

- Nie tylko ambasador Brzezinski tak mówi. Antony Blinken, sekretarz stanu USA, też powiedział, dokładnie to samo, nigdy nie było lepszego statusu relacji polsko-amerykańskich, są najlepsze w historii, są bardzo intensywne. To nie tylko wizyta prezydenta Bidena, ale była także w ostatnim roku wiceprezydent Kamala Harris, Antony Blinken, Lloyd Austin - sekretarz obrony, szef Departamentu Stanu. Tych spotkań było bardzo dużo, to pokazuje żywotność [relacji] - wskazał gość Polskiego Radia.

Autor: md

Źródło: Polskie Radio, niezalezna.pl