Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Geopolityka Europy zaczyna się zmieniać? „Ukraina będzie od teraz częścią Zachodu” - uważa Waszczykowski

"Uważam, że prezydent Biden rozszerzył obszar i termin Zachodu. Przyjeżdżając do Kijowa, stawiając tam nogi, pokazał, że Kijów, że Ukraina będzie teraz częścią Zachodu. On zmienia geopolitykę Europy w ten sposób" - powiedział w programie #Jedziemy Witold Waszczykowski, eurodeputowany PiS o znaczeniu gestu, jakim była wczorajsza wizyta Joe Bidena w Kijowie.

Zrzut ekranu (TVP Info)

Przybycie amerykańskiego przywódcy do Polski poprzedziła nieplanowana wcześniej wizyta w Kijowie. Zapytany na antenie TVP Info o znaczenie tego gestu, były minister spraw zagranicznych odparł:

"Uważam, że prezydent Biden rozszerzył obszar i termin Zachodu. Przyjeżdżając do Kijowa, stawiając tam nogi, pokazał, że Kijów, że Ukraina będzie teraz częścią Zachodu. On zmienia geopolitykę Europy w ten sposób. Pytanie jest, czy będąc przywódca Zachodu, Biden wymusi, zdeterminuje, aby cały ten Zachód to uznał i bronił Ukrainy jako część cywilizacji zachodniej".

Przypomnijmy, kilka dni temu w przestrzeni medialnej pojawiła się cytowana wypowiedź prezydenta Francji na temat ewentualnego zakończenia wojny. 

"Nie myślę, jak niektórzy obserwatorzy, że Rosja powinna zostać całkowicie pokonana, zaatakowana na jej ziemi. Oni chcieliby przede wszystkim zmiażdżyć Rosję. Francja nigdy nie miała takiego stanowiska i nigdy mieć nie będzie"

- powiedział wówczas Emmanuel Macron. Do tych słów nawiązał Witold Waszczykowski.

"Tak, jak pan przypomniał słowa Macrona - dzisiaj w Europie są różne definicje zakończenia tej wojny, różne definicje zwycięstwa. Dla jednych jest to pokonanie Rosji, ale dla zbyt wielu jest to tylko obronienie Ukrainy w jakichkolwiek kształtach, a nie pokonanie, nie zmiażdżenie Rosji"

- powiedział eurodeputowany.

Na świecie zachodzą zmiany...

"Czy taka postawa ze strony USA wskazuje nową geografię bezpieczeństwa w naszym regionie?" - brzmiało kolejne pytanie do polityka.

"Oczywiście zobaczymy po przemówieniu Bidena w Polsce, czy tak będzie. Sytuacja jednak do tego zmierza. Odtwarzane są dwa bloki. Wizycie Bidena w Kijowie towarzyszył szczyt rosyjsko-chiński"

- odpowiedział Waszczykowski, dodając, iż Rosjanie aktualnie budują blok antyzachodni.

"Przeciągnęły Iran oraz Chiny. Pekin zadeklarowały ostatnio, ze będą dostarczać broń Rosji. Jest to naturalne, ze świat zachodni powinien się zmobilizować. Być może Biden zacznie wspólnie z Dudą - być może jeszcze z innymi państwami zacznie budować koalicje chętnych, która będzie temu bloku wschodniemu się przeciwstawiać. Dobrze byłoby do tego włączyć inne kraje naszego regionu - 9 bukaresztanka, Turcje i północ NATO. Liczenie na Berlin i Paryż może nie przynieść rezultatów. Ta wizyta Bidena pokazuje, na kogo Biden liczy na tej nowej szachownicy architektury bezpieczeństwa"

- argumentował.

Fałszywa narracja Tuska

Red. Michał Rachoń przypomniał rok 2008, gdzie u władzy był Donald Tusk. To właśnie wtedy strona polska odrzuciła propozycję Amerykanów w bardzo ważnej z perspektywy polityki bezpieczeństwa - kwestii. 

"Tak, ta tzw tarcza Busha zakładała, że w Rędzikowie będą antyrakiety w stałych silosach i będzie to element obrony USA. To znaczy, że znaczna część Polski byłaby broniona przez całą potęgę USA. Amerykanie wtedy dokładali też baterie Partriot, które miały stacjonować też w okolicach naszego Pomorza i bronić tej tarczy a przy okazji - Polski. Stała baza mogła być już w tamtych latach zbudowana. 4 lipca 2008 roku została odrzucona przez Tuska"

- mówił były szef polskiej dyplomacji.

Dziennikarz przytoczył argumentację Tuska z tamtego okresu. W jego ocenie, system ten stanowiłby zwiększenie zagrożenia dla Polski. 

"Tak, to była fałszywa narracja, ponieważ obecność Stanów Zjednoczonych w tej części nie podobała się Rosjanom, ale również Niemcom, pod którą politykę Tusk chciał się podporządkować, a nie realizować interesy bezpieczeństwa naszego kraju"

- skonkludował gość programu #Jedziemy.

 



Źródło: niezalezna.pl

##Jedziemy #Michał Rachoń #Witold Waszczykowski #Polska #Joe Biden #USA #świat #bezpieczeństwo

Anna Zyzek