Wśród „dogmatów” zwolenników większej integracji z Unią Europejską panuje przekonanie, że wprowadzenie Polski do strefy euro powinno nastąpić jak najszybciej. Zdaniem Piotra Bujaka z PKO BP taka decyzja „wiązałaby się z ryzykiem związanym z rezygnacją z własnej polityki pieniężnej”. Czy przyjęcie eurowaluty nie będzie wymagało zmian w obowiązującej Konstytucji, jak sugerował to niegdyś były prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński? Taką możliwość odrzuca niedawny szef Rządowego Centrum Legislacji prof. Krzysztof Szczucki, przekonując, że „rola NBP zdefiniowana w ustawie zasadniczej „nie byłaby możliwa do zrealizowania, gdyby w Polsce obowiązywała waluta euro”.
- Myślę, że to nie jest dobre. Uważam, że skora ta komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich zaczęła swoje prace, to powinna mieć możliwość, żeby je kontynuować - ocenił minister cyfryzacji Janusz Cieszyński w rozmowie z redaktor Katarzyną Gójską w "Sygnałach dnia" na antenie Radiowej Jedynki, komentując zapowiedzi Donalda Tuska dotyczące odwołania członków komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział odwołanie członków komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów. - Jeśli były jakieś wpływy rosyjskie w tych latach, o których mówi ustawa tworząca tę komisję, to od czego mamy służby? - usiłował uzasadnić swoją opinię polityk.