Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Wymowna scena w Sejmie. Komunista Czarzasty z mównicy pozdrawia "Bolka". "Miło pana widzieć"

Podczas wystąpień przed głosowaniem nad kandydaturą Donalda Tuska na premiera, głos zabrał Włodzimierz Czarzasty z Lewicy. Swoją wypowiedź zaczął dość wymownie... od powitania byłego prezydenta Lecha Wałęsy.

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa
printscreen - twitter.com
Panie prezydencie, chciałem panu powiedzieć, i to chyba ważne, że z moich ust te słowa padną: miło pana widzieć, polski Sejm pana pozdrawia

– powiedział Czarzasty zwracając się na początku swojego wystąpienia do Lecha Wałęsy.

Warto przypomnieć, że ponad 200-stronicowa ekspertyza m.in. grafologów i biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. Jana Sehna w Krakowie dowiodła, że Wałęsa zobowiązał się do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa. Wałęsa wielokrotnie zaprzeczał, jakoby był agentem "TW Bolek". Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku umorzyła w 2018 roku postępowanie w sprawie podrobienia dokumentów SB na szkodę Lecha Wałęsy. Uznała, że nie ma podstawy do przyjęcia, że doszło do fałszerstwa.

Wcześniej Wałęsę przywitał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Na sali rozległy się nawet brawa i skandowano: "Lech Wałęsa".

 



Źródło: niezalezna.pl,

#Sejm #Włodzimierz Czarzasty #Lech Wałęsa

bm