Sejm X kadencji wybrał pięciu wicemarszałków. Zostali nimi: Monika Wielichowska (KO), Dorota Niedziela (KO), Włodzimierz Czarzasty (Nowa Lewica), Krzysztof Bosak (Konfederacja) oraz Piotr Zgorzelski (Trzecia Droga).
Kandydatka PiS Elżbieta Witek nie uzyskała wymaganego poparcia. Szokuje to tym bardziej, gdy spojrzy się na głosowanie nad kandydatem Konfederacji. Jeszcze do wczoraj kwestionowano delegowanie przedstawiciela tego ugrupowania do Prezydium Sejmu. Bosak finalnie wicemarszałkiem został. Jego kandydatura zyskała 272 głosów, z czego aż 189 oddali posłowie PiS.
- Jeżeli PiS zdecyduje się wystawić kolejnego kandydata na wicemarszałka, pewnie nie będą mieli wyjścia - Sejm będzie go musiał przyjąć, bo inaczej byłaby kompletna kompromitacja
- ocenił w Gościu Wiadomości redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz.
Oni nie przyszli przewracać stolika. Konfederacja odwaliła brudną robotę za Tuska#GośćWiadomości @tvp_info pic.twitter.com/PTpRC6NSiI
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) November 13, 2023
- To, co zrobiła dziś Konfederacja, wstrząsnęła dziś pewnie wszystkimi, którzy mają prawicowe poglądy. Tak naprawdę Konfederacja odwaliła brudną robotę za Donalda Tuska. Widać wyraźnie, że oni nie przyszli przewracać stolika, tylko go potrząsać, żeby tłuste kąski spadały
- mówił dalej.
#GośćWiadomości | To co zrobiła Konfederacja, chyba wstrząsnęło wszystkimi ludźmi, którzy mają prawicowe poglądy. Konfederacja odegrała brudną robotę za Donalda Tuska. Nie można przewracać stolik w pierwszym głosowaniu, gdzie mają jakiś realny wpływ a dogadują się z człowiekiem… pic.twitter.com/EnxDqjbUnX
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) November 13, 2023
- Nie można mówić, że chce się przewracać stolik, kiedy w pierwszym głosowaniu w Sejmie, w którym mają jakikolwiek wpływ, dogadują się z człowiekiem elit brukselskich
- wskazał Sakiewicz.
Wyraźnie widać - jak mówił - że stanowiska i łupy, które mogą dostać, są dla nich smaczniejsze niż wiarygodność wobec wyborców. - To się zwykle bardzo źle kończy - dodał.
I dalej:
festiwal wypowiedzi „jesteśmy otwarci”, „będzie inaczej” został skonfrontowany w ciągu kilkunastu minut, kiedy odmówiono największemu klubowi parlamentarnemu wyboru własnego wicemarszałka. Ci sami ludzie nie mieli nic przeciwko temu, żeby marszałek Tomasz Grodzki, łamiący wszystkie reguły demokratyczne, chowający się za immunitetem, blokujący głosowanie w swojej sprawie.
#GośćWiadomości | Marszałek Grodzki, który sam blokował głosowanie nad uchyleniem jego immunitetu, im tyle czasu nie przeszkadzał a Marszałek Witek jest dla nich problemem.@tvp_info pic.twitter.com/yjhUavhDRT
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) November 13, 2023
- Marszałek Elżbieta Witek zaś, której nigdy nie próbowali odwołać, bo nie mieli cienia merytorycznego argumentu, jest dla nich problemem. Oni od razu chcą pokazać, że ci, którzy są w klubie PiS to gorsi ludzie - podsumował.