- Pomaga prezydent Trzaskowski tak jak umie i rząd pomaga z całych swoich sił, wszystkimi służbami. Nie pozwolę na to, żeby deprecjonować czyjąś pomoc. Czy prezydenta Trzaskowskiego czy Konstantego Radziwiłła wojewody mazowieckiego - mówił dziś w Sejmie wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.
We wtorek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Na pytania posłów odpowiadał wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik.
- Pani poseł Gajewska powiedziała, że rząd nie pomaga. O czwartej nad ranem na Kijów spadły pierwsze bomby. O szóstej nad ranem wojewodowie dostali polecenie, żeby utworzyć pierwsze punkty recepcyjne na granicy. Do godziny 11:00 wszystkie punkty były gotowe, już pracowały. Była tam policja, wojsko, służby, straż pożarna
- odpowiedział.
Przekazał, że obecnie „jeździ wahadłowo mnóstwo pociągów organizowanych przez PKP, jeździ 300 autokarów należących do policji i PSP, wożących tylko i wyłącznie uchodźców”. - W przygotowaniu mamy następnych 800 autokarów, które służby zorganizowały i które wesprą wojewodów w rozmieszczeniu osób, które znajdują się w dużych miastach - mówił dalej.
Zaznaczył, że rząd dostrzega w tym problem. - Nie rozumiemy jednak, dlaczego atakuje się punkt recepcyjny na Dworcu Centralnym, skoro się likwiduje punkt recepcyjny w Pałacu Kultury. To prezydent Trzaskowski utworzył ten punkt. Zrobiono tam dużo zdjęć, ale później ten punkt został zlikwidowany - zastanawiał się Wąsik i relacjonował, że „dlatego trzeba było przeorganizować pomoc”.
- Prosimy panią poseł Gajewska, która ma chyba spory wpływ na prezydenta Trzaskowskiego, żeby nie prowadzić na tym polu żadnej wojny. Żadnej wojny, żadnej przepychanki! Ja widzę, że w mieście stołecznym Warszawa chcę się udowodnić, że jedni pomagają, a drudzy nie pomagają. To nieprawda! - akcentował wiceszef MSWiA.
Słowa, które miały paść za moment, wprawiły w zakłopotanie część polityków, obecnych na sali plenarnej.
- Pomaga prezydent Trzaskowski tak jak umie i rząd pomaga z całych swoich sił, wszystkimi służbami. Nie pozwolę na to, żeby deprecjonować czyjąś pomoc. Czy prezydenta Trzaskowskiego czy Konstantego Radziwiłła wojewody mazowieckiego - podkreślił Wąsik.