W czwartek Sejm miał głosować nad projektem uchwały uznającej Rosję za państwo sponsorujące terroryzm. Podczas wieczornej debaty reprezentanci klubów i kół zgodnie wyrazili poparcie dla uchwały. Sprzeciw opozycji wywołało jednak zgłoszenie przez PiS poprawki dotyczącej m.in. katastrofy smoleńskiej. „Tzw. opozycja, formacja rosyjska nie chce mówić prawdy o terroryzmie rosyjskim” - powiedział w Sejmie Antoni Macierewicz. Poinformował, że zgłoszona przez niego poprawka do projektu uchwały ws. Rosji dotyczy dwóch katastrof: smoleńskiej i samolotu malezyjskich linii lotniczych.
Opozycja nie wzięła udziału w głosowaniu nad poprawką, w związku z tym nie było kworum.
Nie możemy głosować uchwały, ponieważ państwo wyciągnęliście karty i nie ma rozstrzygnięcia.
- poinformowała marszałek Sejmu marszałek Elżbieta Witek.
Nie powiem, że jestem wstrząśnięty zachowaniem się tego co naprawdę jest formacją prorosyjską, nie robi to na mnie specjalnego wrażenia.
- powiedział Antoni Macierewicz dziennikarzom w Sejmie.
Jak podkreślił, poprawka, którą zgłosił, dotyczy dwóch katastrof „spowodowanych rosyjskim działaniem”: katastrofy smoleńskiej i zestrzelenia samolotu malezyjskich linii lotniczych z 2014 r.
Tak zwana opozycja, formacja rosyjska nie chce mówić prawdy o terroryzmie rosyjskim.
- powiedział poseł PiS.
Pytany przez dziennikarzy, dlaczego poprawka nie została zgłoszona wcześniej podczas prac w komisji, Macierewicz odparł, że to nie ma specjalnego znaczenia.
Fundamentalne znaczenie ma to, że dla opozycji było to niedopuszczalne. Nie chcieli się zgodzić na prawdę o terroryzmie rosyjskim.
- stwierdził.
Jak mówił, sąd holenderski uznał, że zestrzelenie samolotu malezyjskich linii lotniczych było „działaniem terrorystycznym chronionym i wspieranym przez Rosję”.
To samo stwierdził warszawski Sąd Okręgowy 10 listopada (...), podjął decyzję, iż należy aresztować trzech funkcjonariuszy rosyjskich odpowiedzialnych za katastrofę smoleńską.
- powiedział Antoni Macierewicz.