To dzięki rządowi Olszewskiego i jego programowi udało się wydobyć z Polski tę siłę, która dziś sprawia, że program niepodległościowy jest realizowany. Bez postawienia jasno podstawowych pryncypiów Polski niepodległej, obóz patriotyczny nie mógłby powstać i nie mógłby osiągnąć tak istotnych sukcesów, jakie są dzisiaj - mówił w programie Telewizji Republika "Polityczna Kawa" Antoni Macierewicz.
Pierwsze od kilkudziesięciu lat w pełni wolne wybory odbyły się 27 października 1991 r. O ich wyniku w dużej mierze zdecydowała przyjęta przez Sejm kontraktowy ordynacja proporcjonalna, nieprzewidująca ogólnopolskiego progu wyborczego. Takie prawo wyborcze, w połączeniu z kształtującym się systemem partyjnym, zaowocowało niezwykle rozbitym składem Sejmu. Zasiedli w nim reprezentanci aż 24 ugrupowań, z czego tylko 10 wprowadziło powyżej dziesięciu posłów. Powołanie nowego rządu wymagało zawarcia niezwykle szerokiej koalicji, łączącej formacje o bardzo różnym programie.
Gabinet został utworzony przez Jana Olszewskiego w oparciu o koalicję PC, ZChN i Porozumienia Ludowego, bez trwałej większości parlamentarnej. Rząd nie cieszył się wsparciem głowy państwa ani sympatią zdecydowanej większości mediów. W kolejnych miesiącach konflikt polityczny z ośrodkiem prezydenckim coraz bardziej się zaostrzał. 4 czerwca 1992 roku za wotum nieufności głosowało 273 posłów przy 119 przeciw i 33 wstrzymujących się.
- Rząd Jana Olszewskiego, jako pierwszy rząd wybrany w wolnych wyborach, był rządem, który uważał, że okrągły stół był formułą przejściową, doraźnym kompromisem, by móc stworzyć niepodległą strukturą państwa polskiego
- rozpoczął Antoni Macierewicz.
Przyznał, że struktura okrągłego stołu była silniejsza. - Stworzyła taki układ polityczno-gospodarczo-medialny, że reforma państwa została przez ludzi tego układu zablokowana. 4 czerwca 1992 roku pokazał, że nie można oczyścić życia publicznego, nie można przeciwstawić się dążeniom Rosji do dominacji Polski, nie można zrobić reformy gospodarczej na rzecz przywrócenia sprawiedliwości społecznej i wsparcia tych milionów ludzi, którzy byli odsunięci na margines - a to był realizowany program niepodległościowy Jana Olszewskiego - wspominał w Telewizji Republika.
Dlatego - jak tłumaczył - powstał ten zamach stanu, kierowany prze pana prezydenta, ale wespół z ludźmi okrągłego stołu.
- Bez pana Geremka, bez pana Mazowieckiego, bez Wałęsy obalenie rządu Jana Olszewskiego nie byłoby możliwe. Było to doraźne zwycięstwo okrągłego stołu
- powiedział Macierewicz w rozmowie z redaktorem Tomaszem Sakiewiczem.
Ocenił jednak, że wydarzenia „nocnej zmiany” pozwoliły „w perspektywie długofalowej stworzyć program, który skupił polską prawicę niepodległościową”.
- To dzięki rządowi Olszewskiego i jego programowi udało się wydobyć z Polski tę siłę, która dziś sprawia, że program niepodległościowy jest realizowany. Bez postawienia jasno podstawowych pryncypiów Polski niepodległej, obóz patriotyczny nie mógłby powstać i nie mógłby osiągnąć tak istotnych sukcesów, jakie są dzisiaj. Doraźna przegrana okazała się wielkim zwycięstwem narodu
- skonkludował Macierewicz.