Politycy opozycji na arenie międzynarodowej atakują Polskę, polski rząd, działając tak naprawdę wbrew polskim interesom. W myśl strategii o „ulicy i zagranicy”. - Postawa Platformy Obywatelskiej, też tutaj w Parlamencie Europejskim - przez ostatnie dwa i pół roku widzę to z bliska, a właściwie każdego dnia - to jest wścieklizna - stwierdził europoseł Tomasz Poręba.
Komisja Europejska przyjęła we środę propozycję wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027. Całkowita suma zobowiązań ma wynieść w tym okresie 1,279 biliona euro, natomiast płatności 1,246 biliona euro. Podziału na koperty narodowe na razie nie ma.
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości ma wątpliwości co do działań opozycji w kontekście walki o przyszły unijny budżet.
Postawa Platformy Obywatelskiej, też tutaj w Parlamencie Europejskim - przez ostatnie dwa i pół roku widzę to z bliska, a właściwie każdego dnia - to jest wścieklizna, to wściekły atak na Polskę, zachęcanie do atakowania Polski, pisanie antypolskich rezolucji, głosowanie za sankcjami, mówienie o tym, że konieczne są wobec naszego kraju sankcje
– wymieniał Tomasz Poręba.
Dzisiaj mamy do czynienia z taką bardzo trudną do zrozumienia, tak naprawdę w wymiarze ludzkim grą Platformy. Oto ze strony tych polityków, Lewandowskiego i innych dobiegają takie głosy: „to dobrze, że Polska będzie mieć na politykę spójności mniej, mniej na rolnictwo, że będzie to budżet, który uderzy w Polskę”
– powiedział Tomasz Poręba.
Stwierdził, że jest to „chore”, oraz że nie rozumie takiego podejścia.
Oczywiście, walka polityczna walką polityczną, ale przecież tu chodzi o interes Polski i Polaków i o długoterminowe interesy strategiczne naszego kraju
– zaznaczył.