Andrzej Halicki, Ewa Kopacz i Krzysztof Hetman to polscy europosłowie, którzy wstrzymali się w głosowaniu nad przeprowadzeniem debaty odnośnie korupcji w Parlamencie Europejskim. To głosowanie chluby im nie przynosi... Może dlatego niedługo po nim stwierdzili, że doszło do pomyłki.
"Będzie pilna debata w sprawie korupcji w Parlamencie Europejskim" - poinformował europoseł Dominik Tarczyński, publikując wyniki głosowania. Wniosek o przeprowadzenie debaty poparł niemal cały europarlament. Wstrzymała się czwórka posłów, w tym... troje z Polski. To dwójka polityków PO Andrzej Halicki i Ewa Kopacz, jak również działacz PSL Krzysztof Hetman. Później złożyli korekty, twierdząc, że... się pomylili.