- Państwo przedstawiają propozycję mówiąc, że jest ona kompromisowa. Jaki to jest kompromis? Zaproponowano swoją wizję Europy. Popierają to koledzy Gerharda Schroedera, Angeli Merkel i Wojciecha Jaruzelskiego - powiedział podczas debaty w PE nad propozycją zmiany unijnych traktatów prof. Zdzisław Krasnodębski, europoseł PiS.
Dzisiaj w Parlamencie Europejskim odbyła się debata nad sprawozdaniem Komisji Spraw Konstytucyjnych (AFCO) PE zalecającym zmianę unijnych Traktatów. Głosowanie nad przyjęciem sprawozdania ma mieć miejsce w środę.
W trakcie dyskusji głos zabrała Beata Szydło, europosłanka PiS, była premier RP.
"Europa to różne narody, różne kultury, różne tradycje i różne języki. W pewnym momencie państwa europejskie postanowiły ze sobą współpracować, żeby zapewnić swoim obywatelom większe bezpieczeństwo, współpracę i większy dobrobyt. Ale umówili się na to, że będą to robić z poszanowaniem własnej suwerenności i różnorodności. I tak narodziła się Unia Europejska"
"Nie, to Europejczycy mają prawo decydowania o tym, jak będą wychowywać swoje dzieci, czego te dzieci będą się uczyły w szkole, jak będą się bronić, kiedy za ich granicą będzie wróg. Natomiast naszym interesem jest budowanie takiej UE, która będzie silniejsza poprzez właśnie to, że będzie szanowała państwa członkowskie, szanowała różnorodność i budowała jedność w tej różnorodności"
"Pan mówił o błędach w polityce unijnej, dlatego mówił pan o konieczności zmiany traktatów. Te błędne decyzje nie były podejmowane w wyniku działalności często tu przywołanego Viktora Orbana, tylko przez większość. Kto wpływał na politykę europejską? Kto chciał otwarcia granic na nielegalnych migrantów? Kto chciał przyjaźni z Putinem? My, czy te państwa? Kto dzwonił do prezydenta Putina? Kto zmniejszał zdolności obronne? Bądźmy szczerzy"
"Zaproponowano swoją wizję Europy. Popierają to koledzy Gerharda Schroedera, Angeli Merkel i Wojciecha Jaruzelskiego"