"Budujemy muzeum w Chełmie - wasz rząd odebrał 180 mln złotych, a wasz minister powiedział, że decyzja o budowie muzeum ofiar rzezi wołyńskiej jest pochopna i przedwczesna. Jak pan chce wyciągać rękę na zgodę dla upamiętnienia ofiar Wołynia, oddajcie 180 mln złotych do Chełma na muzeum ofiar rzezi wołyńskiej" - zwrócił się do Piotra Zgorzelskiego (PSL) w Sejmie Przemysław Czarnek (PiS), po tym, jak polityk od ludowców zaatakował poprzedni obóz rządzący.
Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, która w latach 1943-45 dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na ok. 100 tysiącach polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. Dla strony polskiej była to zbrodnia ludobójstwa (masowa i zorganizowana).
W Chełmie od 2020 roku powstaje muzeum poświęcone upamiętnieniu ofiar rzezi wołyńskiej. Miasto zakupiło siedmiohektarowy teren pod budowę instytucji dzięki dotacji z budżetu państwa, pod warunkiem utworzenia muzeum. Koszt inwestycji oszacowano na 180 mln zł, z czego 162 mln zł miało stanowić dotację z resortu kultury. Okazuje się jednak, że "pieniędzy nie ma".
Dziś w Sejmie poruszono właśnie ten temat. Gdy na mównicy pojawił się marszałek Sejmu - Piotr Zgorzelski (PSL), zaczął atakować parlamentarzystów PiS, jakoby nic w temacie rozliczenia zbrodni wołyńskiej nie zostało poczynione przez 8 lat trwania rządów Zjednoczonej Prawicy.
Z odpowiedzią ruszył prof. Przemysław Czarnek, były minister edukacji i nauki.
Panie marszałku Zgorzelski, już w 2017 roku pan premier Jarosław Kaczyński przestrzegał Ukrainę, że z Banderą do Unii Europejskiej nie wejdą.
I poruszył temat budowanego muzeum w Chełmie, którego powstanie popiera również dr Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta RP.
Zobacz: Nawrocki w Chełmie: Polska i relacje polsko-ukraińskie potrzebują Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej
Budujemy muzeum w Chełmie - wasz rząd odebrał 180 mln złotych, a wasz minister powiedział, że decyzja o budowie muzeum ofiar rzezi wołyńskiej jest pochopna i przedwczesna. Jak pan chce wyciągać rękę na zgodę dla upamiętnienia ofiar Wołynia, oddajcie 180 mln złotych do Chełma na muzeum ofiar rzezi wołyńskiej.
Co więcej, podczas porannej konferencji prasowej w Sejmie, Mariusz Błaszczak poinformował, że "Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości złożył do marszałka Sejmu projekt nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej i Kodeksu Karnego". Jak dodał, projekt przewiduje zakaz propagowania symboli banderowskich w naszym kraju.
"Banderyzm był ideologią, która stanowiła uzasadnienie do ludobójstwa wołyńskiego. Do ludobójstwa dokonanego na Polakach przez nacjonalistów ukraińskich w czasie II wojny światowej. Uważamy, że banderyzm, symbole banderowskie nie powinny być propagowane"
Polityk PiS dodał, że zwrócił się do marszałka Szymona Hołowni, aby Sejm rozpoczął prace nad tym projektem już na bieżącym posiedzeniu Izby, które rozpoczyna się w środę.
Błaszczak poinformował ponadto, że klub PiS złożył w Sejmie projekt uchwały ws. przywrócenia finansowania muzeum poświęconego ofiarom ludobójstwa dokonanego przez banderowców w Chełmie.