Słowa niemieckiego polityka Manfreda Webera, że „Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce” odbiły się szerokim echem. Politycy nie zostawili na nich suchej nitki. Internauci, zrobili MEMY.
W weekendowym wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” szef Europejskiej Partii Ludowej (EPL) Manfred Weber wypowiedział słowa, które wskazują na bezpośrednie zaangażowanie Berlina (a także pośrednio Brukseli) w demokratyczny proces wyborczy w Polsce. Weber pozwolił sobie na coś, co do niedawna uchodziłoby za niewyobrażalne i skandaliczne, a mianowicie na otwarte wsparcie jednej ze stron politycznego sporu w Polsce, którego rozstrzygnięcie na korzyść obecnej polskiej opozycji jest jego zdaniem warunkiem „powrotu” Polski „do Europy”.
"Opowiadamy się za kursem, który wyklucza radykałów. AfD, Le Pen, to nasi polityczni wrogowie. Sformułowałem trzy warunki jakiejkolwiek współpracy: za Europą, za Ukrainą, za praworządnością (ew. rządami prawa, państwem prawa) . W ten sposób budujemy zaporę ogniową przeciwko PiS. Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić kraj z powrotem do Europy" - powiedział Weber w wywiadzie dla "FAZ".
No to już mamy jasność, na jesieni wybieramy między Polską a Niemcami. pic.twitter.com/noz3TvsLt8
— Niewygodne Komentarze (@antylewus) June 26, 2023