Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Tylko u nas: Poseł Sterczewski gnał do „uchodźców”... z papierosami w darze

"To są banany, to są leki. Można każdą rzecz przejrzeć dwa razy" - mówił poseł Franciszek Sterczewski (KO) podczas transmisji na żywo z granicy polsko-białoruskiej. "Poseł pokazuje leki, ja natomiast dostrzegłem tam papierosy!" - napisał do nas jeden z czytelników. I rzeczywiście, po zatrzymaniu nagrania można wyraźnie dostrzec opakowanie papierosów w plastikowej torbie, którą chciał przekazać koczującym polityk opozycji.

Poseł Sterczewski niesie najbardziej potrzebne dary
Poseł Sterczewski niesie najbardziej potrzebne dary
printscreen - twitter i youtube

"Bohaterską akcją" posła żyją polskie i niestety nie tylko polskie media już od kilku dni. Głośno o niej stało kiedy w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać jak parlamentarzysta Koalicji Obywatelskiej próbuje przebić się przez kordon Straży Granicznej. Robi to by nagonionym przez reżim Aleksandra Łukaszenki "uchodźcom", przebywającym po białoruskiej stronie granicy, przekazać pożywienie. Jak tłumaczył Sterczewski, w torbie, z którą biegł (i z którą spadał) znajdować się miały najpotrzebniejsze rzeczy, "banany, leki".

Nasz czytelnik obejrzał jednak nagranie z transmisji prowadzonej przez posła, na którym tuż po takim tłumaczeniu widać, co naprawdę niesie "potrzebującym uchodźcom". Okazuje się, że według Franciszka Sterczewskiego niezbędne w takiej sytuacji są... papierosy.

Wydarzenia z udziałem posła Franciszka Sterczewskiego zostały wykorzystywane przez rosyjskie i białoruskie media do atakowania Polski. Przy okazji relacjonowania wydarzenia sugerowano, że Polska „blokuje pomoc humanitarną”.

 



Źródło: niezalezna.pl, YouTube, Twitter

#granica polsko-białoruska #bieg Sterczewskiego #Franciszek Sterczewski

Mateusz Tomaszewski