Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Tusk o śmierci Adamowicza i "PiS-owskiej machinie". Przypominamy, jak traktowali go ludzie PO

"Paweł Adamowicz został zamordowany dlatego, że przez długi czas nie tylko anonimowi hejterzy gdzieś w sieci, ale wielka państwowa, PiS-owska machina starała się wmówić ludziom, że był on wcieleniem zła" - stwierdził lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Najwyraźniej zapomniał, które środowisko wytoczyło przeciwko Adamowiczowi najcięższe działa, włącznie ze słowami o "mechanizmie niszczącym". Albo liczy na słabą pamięć swoich wyborców.

Paweł Adamowicz
Paweł Adamowicz
fot. Fotomag/Gazeta Polska

13 stycznia minęły cztery lata od zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. 13 stycznia 2019 r. sprawca, w trakcie finału WOŚP wbiegł na scenę i ranił nożem prezydenta Gdańska. Adamowicz zmarł następnego dnia. Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podkreślił na spotkaniu z młodzieżą w Ratuszu Staromiejskim w Gdańsku, że śmierć Pawła Adamowicza "to nie jest jakiś ponury incydent, to nie jest jakiś jednostkowy wybryk".

- Paweł Adamowicz został zamordowany, tutaj, w Gdańsku, dlatego, że przez długie tygodnie i miesiące nie tylko hejterzy anonimowi gdzieś w sieci, ale wielka państwowa, PiS-owska machina każdego dnia i tygodnia starała się wmówić ludziom, że Paweł Adamowicz to wcielenie zła

- powiedział lider PO.

Donald Tusk najwyraźniej liczy na słabą pamięć wyborców. To właśnie środowisko Platformy Obywatelskiej najmocniej krytykowało Pawła Adamowicza przed kampanią wyborczą w 2018 r. Wszystko dlatego, że... chciał kandydować na prezydenta Gdańska. Platforma miała za to inne plany, wystawiła Jarosława Wałęsę, który poniósł klęskę.

- Apeluję do Pawła Adamowicza, aby podporządkował się sugestiom PO i nie kandydował na prezydenta Gdańska; to nie służy porozumieniu - powiedział były prezydent RP Lech Wałęsa podczas wspólnej konferencji prasowej z ówczesnym liderem PO Grzegorzem Schetyną. A jego syn, wspomniany już kandydat Jarosław Wałęsa, mówił do Adamowicza: "Jesteś mechanizmem niszczącym". 

Taki tytuł nosi właśnie film Marcina Tulickiego o kulisach kampanii nienawiści, jaka wytoczona została przeciwko Adamowiczowi, gdy tylko sprzeciwił się partii. 

- Prawda jest najbardziej brutalna z możliwych. Paweł Adamowicz kiedy żył, był niebezpieczny dla Platformy, a kiedy zginął, stał się pożyteczny i tak naprawdę nie ma tu innej reguły. Szkodził im, ponieważ usamodzielnił się. Wizerunkowo mieli z nim kłopot, mieli innych kandydatów, inne frakcje na jego miejsce, a kiedy nie żył, można go było użyć do walki politycznej z tymi, których najbardziej nienawidzili

- mówił wówczas redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Donald Tusk #Paweł Adamowicz

mk