Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Tusk cytował wiersz o... sznurze i gałęzi! Po Trzaskowskim ludzie zaczęli wychodzić

Jeden z protestów przeciwko tzw. ustawie medialnej, odbywa się na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Donald Tusk cytował wiersz o sznurze i gałęzi, a po występie Rafała Trzaskowskiego ludzie... zaczęli się rozchodzić.

Donald Tusk
Donald Tusk
fot. transmisja z protestu/Facebook

Sejm odrzucił w piątek bezwzględną większością głosów uchwałę Senatu o odrzuceniu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Teraz ustawa trafi do prezydenta Andrzeja Dudy. Za odrzuceniem uchwały Senatu było 229 posłów, 212 było przeciw, 11 wstrzymało się od głosu. Ustawa medialna, nazywana przez miłośników jednej z prywatnych telewizji "lex TVN", wzbudza wiele emocji - także politycznych. 

Dziś w całej Polsce odbywają się protesty przeciw ustawie. W Krakowie były poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz życzył wyborcom PiS "ośmiu gwiazdek" w wigilię Bożego Narodzenia. Pojawił się też skandaliczny transparent, na który zareagowało Muzeum Auschwitz. A jak było w Warszawie?'

Tu przemawiał m.in. lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

- Dziś jesteśmy tu w obronie wolnych mediów i wolnego słowa. Ale chciałbym, żebyśmy każdego dnia myśleli i pamiętali o tych, którzy nie mogą związać końca z końcem, bo drożyzna zabija ich budżety domowe

- mówił Tusk, wspominając też m.in. o "upokarzanych przez władzę", padł przykład "Sebastiana z seicento". 

- Wtedy, kiedy będziemy razem i solidarni, wygramy - dodał Tusk. Władzy zadedykował... wiersz Czesława Miłosza. O sznurze i gałęzi.

Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta. Możesz go zabić - narodzi się nowy. Spisane będą czyny i rozmowy. Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy. I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.

- Pamiętajcie o tych słowach wielkiego poety. Pamiętajcie, o tym, co czeka każdą władzę, która sprzeniewierza się Ojczyźnie - zakończył Tusk.

Po liderze PO przemawiał Rafał Trzaskowski. Kiedy skończył, głos zabrała wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka z Polskiej Partii Socjalistycznej. W tym momencie, jak informuje reporter niezalezna.pl, który jest na proteście, spora część ludzi zdecydowała się... rozejść. Czyżby przyszli wysłuchać tylko "największych gwiazd" opozycji?

 



Źródło: niezalezna.pl

#KOD #Donald Tusk

Michał Kowalczyk,Aleksander Mimier