Warszawscy radni będą głosować nad propozycją prezydenta Rafała Trzaskowskiego, która podnosi wysokość opłat za parkowanie i poszerza płatną strefę. To kolejna podwyżka opłat, która budżetowi stolicy ma dać dodatkowe miliony. Warszawiaku, płać i... płacz.
W proponowanym projekcie uchwały, którym zajmą się stołeczni radni, pierwsza godzina parkowania ma kosztować 4,50 zł zamiast 3,90. Druga godzina - 5,40 zł zamiast 4,60 zł, trzecia godzina - 6,40 zł zamiast 5,5 zł, czwarta i każda kolejna - po 4,50 zł zamiast 3,90 zł.
Opłaty za abonament mieszkańca pozostaną na takim samym poziomie - 30 zł rocznie za abonament rejonowy i 600 zł rocznie za abonament obszarowy. Wzrosnąć ma natomiast opłata za niezapłacony postój w strefie płatnego parkowania. Zamiast dotychczasowych 250 zł "zapominalski" kierowca będzie musiał zapłacić 300 zł.
Ponadto do tej pory, gdy opłata została wniesiona w ciągu 7 dni, była niższa i wynosiła 170 zł, po podwyżce będzie to 200 zł.
- Celem tej zmiany jest zwiększenie skuteczności poboru opłat dodatkowych bez prowadzenia konieczności kosztownej windykacji
- napisano w uzasadnieniu do projektu uchwały.
Radni zadecydują również o rozszerzeniu strefy płatnego parkowania. Na Mokotowie rozszerzenie obejmie dolny Mokotów (do linii ul. Gagarina) oraz górny Mokotów (do linii ul. Różanej). Na Pradze-Północ rozszerzenie obejmie głównie obszar w okolicy pl. Hallera w kwartale ulic Jagiellońska, Ratuszowa, 11 Listopada oraz Starzyńskiego.
Zmiany wejdą w życie 15 sierpnia 2022 roku, oprócz podwyżki opłaty za niepłacenie za postój, która zacznie obowiązywać 2 stycznia 2023 roku.
Według wyliczeń ratusza, do budżetu miasta, z tytułu opłat za parkowanie wpłynie ponad 180 milionów złotych rocznie. Rozszerzenie strefy to kolejne 22 miliony złotych w budżecie. Jedno miejsce ma szacunkowo przynosić 3504 złote rocznie.
Rafał Trzaskowski wydaje się zdecydowany na podwyżki.
- To jest waloryzacja, którą zapowiadamy od wielu, wielu miesięcy. To całkowicie naturalne, że te ceny rosną, chociaż w niewielkim stopniu. Jeśli porównać ceny parkowania w innych polskich miastach, to te w Warszawie są dalej na bardzo niskim poziomie
- skomentował propozycję podwyżek prezydent Warszawy.