Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Putin w Doniecku, a Tusk… na nartach? „Król Europy” w końcu przerwał milczenie i zamieścił wpis po rosyjsku

W czasie, gdy oczy całego świata zwrócone były na orędzie Władimira Putina, a wpływowi politycy potępiali inwazję na Ukrainę, wiele osób zadawało sobie pytanie, gdzie znowu zniknął Donald Tusk. W internecie zawrzało, gdy na Twitterze pojawiły się sugestie, że tak, jak miał to w zwyczaju w poprzednich latach… pojechał na narty. W końcu jednak Tusk przerwał milczenie i zamieścił długo wyczekiwany wpis. Między innymi, po rosyjsku.

Uznanie separatystycznych „republik ludowych” spotkało się z mocną odpowiedzią krajów zachodnich. Stany Zjednoczone zapowiadają sankcje, Unia Europejska planuje stanowczą reakcję, a mocne słowa padają także z Niemiec. A Donald Tusk… milczy. Choć twitterowe konta wszystkich czołowych polityków z kraju i ze świata zdominowane są przez tematykę dotyczącą inwazji Rosji na Ukrainę, na Twitterze długo przyszło nam czekać na wpis Donalda Tuska na ten temat.

W mediach społecznościowych rozgorzała żywiołowa dyskusja na temat tego, czy Tusk nie wybrał się przypadkiem na narty. Informację udało się nawet nieoficjalnie potwierdzić, a wszystko zaczęło się od tego wpisu:

Ostatecznie jednak Donald Tusk postanowił przerwać milczenie i zamieścił na Twitterze wpis o następującej treści:

„W chwili kiedy Rosja demonstracyjnie anektuje ukraińskie terytoria, Europa musi pamiętać, że tylko odwaga i nieustępliwość powstrzymają agresora. Wierzę, że nam ich nie zabraknie w godzinie próby i zrobię wszystko, aby tak się stało”.
- czytamy.

Wpis został opublikowany w języku polskim, angielskim i rosyjskim.

Następnie Tusk poinformował, że postanowił zwołać nadzwyczajny szczyt Europejskiej Partii Ludowej w sprawie Ukrainy.

Poprosiłem też o udział naszych ukraińskich liderów partyjnych. Naszym zadaniem będzie zmobilizowanie naszych rządów i partii do zdecydowanej i skutecznej reakcji wobec Rosji oraz pełnego wsparcia Ukrainy.
- napisał.

 

Źródło: niezależna.pl, Twitter

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane