„Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel , urzędnik czy pracownik socjalny za prace” – napisał na Twitterze polityk Koalicji Obywatelskiej, Michał Przybylak. Tak wygląda „prorodzinna” polityka totalnej opozycji?
W środę szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka poinformował, że jego formacja złożyła w Sejmie projekt ustawy przewidującej waloryzację świadczenia 500 plus do 800 złotych od 1 czerwca br. To reakcja na zapowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że Prawo i Sprawiedliwość zamierza podnieść od stycznia to świadczenie właśnie do 800 złotych.
Co ciekawe lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk - który kilka dni temu drwił z Polaków popierających Prawo i Sprawiedliwość, przekonując, że najlepszym elektoratem tej formacji są ci, którzy "chleją i biją żony" - teraz przekonuje, że jest zwolennikiem waloryzacji programu 500+. I to od zaraz! Gdy rządził mówił, że nie ma pieniędzy na taki program…
Teraz wychodzi na jaw prawdziwa polityka „prorodzinna” Koalicji Obywatelskiej.
Wiceprzewodniczący wielkopolskiej Nowoczesnej Michał Przybylak stał się właśnie rozpoznawalny w sieci. Wszystko za sprawą swojego wpisu na Twitterze.
Niepracująca matka trójki dzieci w przyszłym roku dostanie od państwa z różnych programów od 3552 do 3866 zł, czyli więcej pieniędzy niż początkujący nauczyciel , urzędnik czy pracownik socjalny za prace. Wsparcie bez pracy nie powinno być większe niż wartość pracy!
Zliczyłem 3x 800 plus, 1 x rodzinny kapitał opiekuńczy, ulgę na dzięki i świadczenie rodzinne.
— Michał Przybylak (@michaprzybylak) May 17, 2023
Po chwili podał, że zliczył „3x 800 plus, 1 x rodzinny kapitał opiekuńczy, ulgę na dzięki i świadczenie rodzinne”.
Jego wpis wywołał lawinę komentarzy. Negatywnych. Polityka pytano czy ma dzieci. Jednocześnie uświadamiano mu, jak wygląda „niepracowanie” i „siedzenie” w domu z dziećmi. Po jakimś czasie Przybylak skruszał i dodał, że miał na myśli „niepracującą zawodowo matkę” i „niekoniecznie samotną, może mieć partnera który świetnie zarabia”.
Pojawiło się sporo komentarzy. Preczyzuje więc:
— Michał Przybylak (@michaprzybylak) May 18, 2023
1. Niepracująca zawodowo matka, bo wychowanie dzieci jest pracą.
2. Niekoniecznie samotna, może mieć partnera który świetnie zarabia.
Matka trójki dzieci pracuje na 3 etatach 24 godziny na dobę. Proszę nie obrażać ludzi.
— Marcin Warchoł (@marcinwarchol) May 18, 2023
Matka trojga dzieci przez kwadrans wykonuje cięższą, ale stokroć bardziej pożyteczną i wdzięczną pracę niż Pan przez cały rok na Twitterze, wrzucając fotki w niehandlowe niedziele.
— Oskar (@Szafarowicz2001) May 18, 2023
PS Ma Pan dzieci?
Nie mam dziecka. Za to mam wiedzę teoretyczną i praktyczną z finansów i wiem jak dużo pieniędzy przeznaczam na wychowanie dzieci innych osób. Za dużo!
— Michał Przybylak (@michaprzybylak) May 18, 2023
Nie mam, ale sporo utrzymuje.
— Michał Przybylak (@michaprzybylak) May 18, 2023
Widać, że nie masz pojęcia jak to jest być rodzicem. Matka z trójką dzieci, nawet taka, która ma wsparcie, zpiernicza po 16- 18 godzin na dobę, żeby wychować potomstwo, które będzie robiło na Twoją emeryturę w przyszłości.
— Jowita💯❤🇵🇱#PrzyszłośćToPolska (@Jowita_W) May 18, 2023
Matka trójki dzieci jest bardziej przydatna dla społeczeństwa niż stu Michałów Przybylaków.
— Adam Gwiazda (@delestoile) May 18, 2023
A kiedy ludzie mają rodzić i wychowywać dzieci jeśli cały czas spędzają w pracy? Kto będzie pracował za 20 lat?
— Anna Marzec 🇵🇱 🇺🇦 (@AnnaMarzec5) May 17, 2023
"W 20 z 28 państw Unii Europejskiej zasiłki na dzieci przyznawane są rodzicom bez względu na wysokość dochodu"https://t.co/sdnOGkc28i
* zawodowo.
— Zaklinacz Łosiów (@ZaklinaczLosiow) May 18, 2023
Bo przy trójce dzieci to jest dużo do roboty. Bardzo. To bardzo krzywdzące co napisałeś.
Byłoby lepiej gdyby pracowała i wtedy dodatkowo dostawała wsparcie, ale nie większe od zarobków.
— Michał Przybylak (@michaprzybylak) May 18, 2023
Moja żona "nie pracuje" bo obsługuje trójkę dzieci, wstaje o 6 żeby przygotować im śniadania, potem odwozi ich na różne godziny do przedszkola i szkoły więc dwa razy. Odebrać trzeba o 12-13 więc w godzinach normalnej pracy i co dzień rozwieść na różne zajęcia dodatkowe.
— Tomasz Świetlikowski (@swietlikowski) May 18, 2023
Dodatkowo rozwożąc je na te przeróżne zajęcia daje zarobić podmiotom świadczącym te usługi czyli przykłada się do ruchu pieniądza i PKB. Mam nadzieję, że pomogłem.
— Tomasz Świetlikowski (@swietlikowski) May 18, 2023
Jesteś oderwanym od rzeczywistości gówniarzem który nie zna życia. Opieka nad dziećmi to jedno z najbardziej absorbujących zajęć.
— ForfiterPolityczny #BabiesLivesMatter (@ForfiterP) May 18, 2023
Wspieranie finansowe rodzin to inwestycja i każde lepiej rozwinięte państwo to rozumie. Na tzw. zachodzie takie programy wsparcia istnieją od lat 50.
1. Matka 3. dzieci b. ciężko pracuje w domu (ojciec tez powinien!) i naprawia demografie za innych
— Andrzej Kubisiak (@KubisiakA) May 18, 2023
2. Nie widać odejść „na socjal”, bo l. pracujących w gosp. jest rekordowa👇
3. RKO jest dla dzieci 1-3 lata (od drugiego), wiec wyliczenie może dotyczyć tylko wąskiej grupy rodziców pic.twitter.com/UHKNLjQHtV
Warto jeszcze dodać: prawie całość tego wsparcia (800+, RKO, dofinansowanie żłobka) trafia też do PRACUJĄCEJ na rynku Mamy. Nie ma tu wypychania, jest wybór.
— Bartosz Marczuk (@BartoszMarczuk) May 18, 2023
BTW warto nazywać wreszcie to co robią Mamy (i Ojcowie) zostając z dziećmi w domu PRACĄ, a nie SIEDZENIEM
I sam się Przybylak zaorałeś. Może nie dorosłeś do TT?
— Malmi (@MalmiZbigniew) May 17, 2023