Rząd sprzedaje drewno Chińczykom, dlatego Polacy muszą płacić nawet o trzysta procent więcej - przekonywał dziś w Poznaniu szef PO Donald Tusk. Na słowa odpowiedział pełnomocnik rządu ds. Leśnictwa i Łowiectwa Edward Siarka, który jasno zapewnia - że to kolejny fake news w wykonaniu polityka. Warto przy okazji przypomnieć, jakie decyzje chciał z Tuskiem na czele w 2009 roku.
"To jest najbardziej czytelna ilustracja tego, jak PiS rządzi w Polsce. Lasy Państwowe wycinają polskie lasy, więc tego drewna na rynku teoretycznie powinno być tak dużo, że powinno stanieć. Ta fabryka okien drewnianych jest zagrożona, bo płaci za drewno nie taniej, a trzysta procent drożej"
- powiedział Tusk. Dodał, "Tak jak oszukiwali ci, którzy lamentowali, że sprzedajemy ziemię cudzoziemcom, a później się okazało, że w zeszłym roku sprzedali dziewięć razy więcej Niemcom oczywiście, niż za ostatniego roku mojego premierowania".
"Tak samo jest z lasami. Sprzedali polskie lasy Chińczykom, a polski producent niech płaci trzysta razy więcej za drewno"
- przekonywał szef Platformy Obywatelskiej.
Na słowa Tuska zareagował pełnomocnik rządu ds. Leśnictwa i Łowiectwa Edward Siarka. "Panie Donald Tusk, to pan chciał sprzedać polskie lasy" - przypomniał sekretarz stanu w ministerstwie klimatu i środowiska. Zaprzeczył również jakiejkolwiek sprzedaży drewna przez Lasy Państwowe do Chin. "To fake news" - napisał.
"Będę stanowczo bronił leśników przed ataki pseudoekspertów"
- dodał.
Panie @donaldtusk to Pan chciał sprzedać polskie lasy. @LPanstwowe nie sprzedają drewna do Chin. To fakenews! Będę stanowczo bronił leśników przed atakami pseudoekspertów pic.twitter.com/snrCfuSsLU
— Edward Siarka (@ESiarka) March 11, 2023
Przypomnijmy, że sprawa rzekomego eksportu drewna z Polski do Chin pojawiła się w mediach pod koniec ubiegłego roku. Rewelacje na ten temat były pokłosiem informacji na stronie internetowej Portu Gdańskiego, gdzie odnotowano wzmożony eksport tego towaru. Jak się jednak okazało, dane wcale nie dotyczyły drewna z Polski. Pisaliśmy o tym więcej w tekście poniżej:
Warto przy tym dodać, że w 2015 roku portal niezależna.pl dotarł do tajnej notatki ambasadora USA w Polsce, Victora Ashe'a, którą ujawnił portal WikiLeaks. Wynikało z niej, że ówczesny premier Donald Tusk i Bronisław Komorowski już 2009 roku planowali sprzedać nieruchomości należące do Skarbu Państwa oraz Lasy Państwowe. Za pieniądze z nich, rząd planował opłacić rekompensaty za mienie odebrane Żydom przez Niemców i Sowietów.