Z mojej wypowiedzi można by było wyciągnąć nieuprawniony wniosek, że niemieccy naziści wybudowali obozy koncentracyjne w Polsce jedynie ze względu na to, że w polskim społeczeństwie były silne nastroje antysemickie. Nie takie były moje intencje i przepraszam za niefortunny dobór słów - przyznał poseł Platformy Obywatelskiej Artur Łącki. Jednocześnie polityk wykorzystał okazję do ataku na TVP Info. "Okazało się, jak bardzo trzeba uważać na słowa będąc gościem jakiegokolwiek programu w TVP Info" - stwierdził.
Gościem programu „Minęła 20” na antenie TVP Info był w niedzielę m.in. poseł Platformy Obywatelskiej Artur Łącki. Dyskusja dotyczyła konfliktu dyplomatycznego pomiędzy Polską a Izraelem. Łącki powiedział:
"obozy koncentracyjne, w których mordowało się Żydów, Polaków i wszystkich innych, powstały na terenie Polski, dlatego że w Polsce był największy antysemityzm przed II wojną światową".
#Minęła20 | @ArturLacki, PO: Historycy stwierdzili ten fakt, że obozy koncentracyjne, w których mordowało się Żydów i Polaków, powstały na terenie Polski dlatego, że w Polsce był największy antysemityzm przed II wojną światową#wieszwięcej pic.twitter.com/eAAuoBqxR1
— tvp.info ?? (@tvp_info) August 15, 2021
Polityk nie chciał rozmawiać w poniedziałek z portalem Niezalezna.pl. Komentarza do swojej wypowiedzi udzielił Monitorowi Szczecińskiemu.
- Kolejny raz okazało się, jak bardzo trzeba uważać na słowa będąc gościem jakiegokolwiek programu w TVP Info. W niedzielę 15.08. zostałem zaproszony do Minęła 20.00, wydawało się, że prowadzący program redaktor Krzysztof Ziemiec, jest gwarantem choćby minimalnego poziomu obiektywizmu
- rozpoczął polityk.
Przyznał, że w tej konkretnej wypowiedzi „dość niefortunnie” dobrał słowa.
- Z mojej wypowiedzi można by było wyciągnąć nieuprawniony wniosek, że niemieccy naziści wybudowali obozy koncentracyjne w Polsce jedynie ze względu na to, że w polskim społeczeństwie były silne nastroje antysemickie. Nie takie były moje intencje i przepraszam za niefortunny dobór słów - przyznał.
Wymienił przy tym powody, jakie zdecydowały o tym, że przemysł zagłady hitlerowcy ulokowali w Polsce:
„Od geograficznych przez demograficzne aż po ekonomiczne. Nie zmienia to jednak faktu, iż w okresie międzywojennym, podobnie zresztą jak w całej Europie, nastroje w polskim społeczeństwie były antysemickie”.
- przekonuje poseł Łącki.