Działacz opozycji z czasów PRL powiedział w niedzielę w TVN24 o żołnierzach, którzy nie wpuszczają do Polski grupy cudzoziemców na granicy z Białorusią, że "nie służą państwu polskiemu - przeciwnie - plują na wartości, o które walczyli ich rodzice". Użył przy tym słów, w których porównał żołnierzy do "watahy psów" i śmieci".
"Tak nie postępują żołnierze, śmieci po prostu, to nie są ludzkie zachowania. Trzeba mówić wprost, to antypolskie zachowanie. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu, przeciwnie plują na te wszystkie wartości, o które walczyli pewnie ich rodzice albo dziadkowie" - dodał.
Do tej wypowiedzi odniosła się w nocy na Twitterze redakcja TVN24.
"W związku z inwektywami pod adresem żołnierzy wypowiedzianymi przez Władysława Frasyniuka na żywo w TVN24 wyrażamy ubolewanie, że zabrakło stanowczej, krytycznej wobec używanych zwrotów, reakcji ze strony prowadzącego program. Nie będziemy powielać tej wypowiedzi. Oświadczamy, że sprzeciwiamy się każdej formie agresji, także tej słownej, w życiu publicznym" - napisano.
Oświadczenie redakcji pic.twitter.com/yANAP5xZeJ
— TVN24Newsroom (@TVN24Newsroom) August 22, 2021
Wypowiedź Frasyniuka skomentował wcześniej w niedzielę m.in. premier Mateusz Morawiecki. Ocenił m.in., że jego słowa muszą się spotkać z potępieniem. "Zaangażowany w działania opozycji Władysław Frasyniuk w sposób wyjątkowo podły obrażał żołnierzy Wojska Polskiego na antenie telewizji TVN24. Dodajmy, że prowadzący rozmowę dziennikarz w żaden sposób nie zareagował na te słowa" - zauważył prezes Rady Ministrów.
"Szkoda słów i komentarzy na prostacką wypowiedź jednego z najważniejszych autorytetów TVN24. Takie zachowania trzeba konsekwentnie zwalczać. Kieruję zawiadomienie do prokuratury ws. znieważenia żołnierzy Wojska Polskiego" - napisał na Twitterze minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.