Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Campus Trzaskowskiego jednak nie dla każdego? „Młodzież została starannie wyselekcjonowana”

Kilkudniowy Campus Polska Przyszłości, na którego czele stał Rafał Trzaskowski - dobiegł końca. Jak się okazuje, młodzież biorąca udział w wydarzeniu, to nieprzypadkowe osoby. Tygodnik „Wprost” podaje, że uczestnicy zostali „starannie wyselekcjonowani”. Wszystko po to, aby impreza wypadła w odbiorze społeczeństwa pozytywnie, bez skandali. Zauważano jednak, że duża część z nich nie szczędziła sobie krytyki wobec Donalda Tuska, twierdząc, że jego czas w polityce już się skończył. Co ciekawe, zdanie to mieli podzielać również organizatorzy Campusu Trzaskowskiego.

"Szopka" Trzaskowskiego?
"Szopka" Trzaskowskiego?
twitter.com/@PawelOlszewski

Prezydent Warszawy podsumowuje swoją imprezę jako „sukces”. Campus Polska Przyszłości i cała otoczono wokół niego odbijała się w mediach szerokim echem - zarówno kwestia gości, którzy zostali zaproszenia, jak i wypowiedzi, które podczas wydarzenia padały.

"Wieje tam nudą"

Wśród uczestników byli przede wszystkim młodzi ludzie, którzy w świat polityki dopiero wkraczają. Tygodnik „Wprost” napisał, że biorący w imprezie udział głośno krytykowali wystąpienia szefa PO - Donalda Tuska i komentowali, że „wieje tam nudą”, bo jak twierdzili - jest to „partyjna impreza”. Taką samą opinię na temat wydarzenia mieli organizatorzy Campusu, a także młodsza część asystentów polityków Platformy. 

Za kulisami rzekomo sukcesywnej imprezy, narastała ilość komentarzy, że czasy na składanie hołdu Tuskowi dawno minęły i powinien on „zejść ze sceny”. 

„Większość uczestników Campusu, około 70 proc., to młodzi ludzie o lewicowych poglądach. Ale pojawili się też konfederaci, o mocno prawicowych poglądach. Jeszcze przed pierwszą edycją Campusu zastanawiano się, czy organizatorzy zapanują na taką rzeszą młodzieży, czy w olsztyńskim miasteczku akademickim, położonym nad jeziorem, nie dojdzie do jakiegoś nieprzewidzianego wypadku. Nic takiego nie miało miejsca”

- opisuje „Wprost”.

Gazeta pisze, że organizatorzy ujawnili, iż młodzi uczestnicy zostali „starannie wyselekcjonowani”. Jak dodano - w dużej mierze byli to studenci prawa, którzy w przyszłości chcieliby działać politycznie.

 



Źródło: niezależna.pl, wprost.pl, tvp.info

#młodzież #Donald Tusk #Rafał Trzaskowski #Platforma Obywatelska #Campus Polska Przyszłości

Anna Zyzek