10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

"Czas, by odpowiedziała za swoje słowa". Politycy PiS o pozwie Lasów Państwowych przeciw Janinie Ochojskiej

- To jest absolutnie niedopuszczalne i bardzo się cieszę, że tą sprawą zajęły się organy ścigania. Janina Ochojska rzuca absolutnie bezpodstawne oskarżenia wobec ludzi, którzy ryzykują swoje zdrowie i życie, by bronić polskiej granicy. Tak być nie może - w taki sposób Janusz Cieszyński, wiceminister cyfryzacji, odniósł się do słów Janiny Ochojskiej, europoseł PO, która sugerowała, że niedaleko granicy polsko-białoruskiej znajdują się "zbiorowe groby" imigrantów.

Zbyszek Kaczmarek

Janina Ochojska, europoseł PO,  kilka dni temu sugerowała, że polscy leśnicy mogli pomagać usuwać z lasów przy granicy ciała zmarłych migrantów oraz, że mogą być one zakopane "w jakimś zbiorowym grobie". 

Lasy Państwowe zażądały od niej w trybie cywilnym nawiązki na rzecz organizacji humanitarnej, 200 tys. złotych, a także przeprosin i zakazu naruszania dóbr osobistych. 

"Janina Ochojska powinna odpowiedzieć za swoje słowa"

- podkreślił z kolei wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Jego zdaniem wypowiedź europosłanki o migrantach to pożywka dla białoruskiej propagandy i woda na młyn Aleksandra Łukaszenki i Władimira Putina. 

O opinię na temat haniebnych słów Janiny Ochojskiej pytaliśmy podczas forum Klubów "Gazety Polskiej" we Wrocławiu polityków PiS: Annę Zalewską oraz Janusza Cieszyńskiego. 

"Pani Ochojska od wielu miesięcy, od czasu konfliktu czy handlu ludźmi, którzy forsują na polecenie Putina i Łukaszenki granicę polsko-białoruską, jest tą, która atakuje przede wszystkim polski rząd, polską Straż Graniczną. Teraz w sposób absolutnie skandaliczny zaatakowała leśników, dlatego że wymyśliła sobie historię, jakoby leśnicy zjeżdżali z całej Polski po to, by dokonać pochówku prawie trzystu nielegalnych imigrantów"

- przypomniała europoseł Zalewska. 

Podkreśliła, że "to z jednej strony straszne, bo wykorzystuje to telewizja białoruska, ona staje się bohaterką mediów białoruskich atakujących polski rząd, a z drugiej strony to osoba, która atakuje leśników cieszących się ogromnym zaufaniem społecznym".

"Cieszę się bardzo, że leśnicy podjęli decyzję, że pozwą panią europoseł Ochojską. Czas, by odpowiedziała za swoje słowa. Czas, by Donald Tusk odpowiadał za Janinę Ochojską"

- oceniła. 

Zalewska powiedziała również, że "nie da się uciec od tejże odpowiedzialności, skoro była jedynką KO na Dolnym śląsku i Opolszczyźnie". Europoseł PiS przypomniała też, iż Ochojska w przeszłości popierała zamknięcie elektrowni w Turowie, "tak jak życzyła sobie jedna sędzia Trybunału Sprawiedliwości [UE]".

"Absolutnie niedopuszczalne"

"To jest absolutnie niedopuszczalne i bardzo się cieszę, że tą sprawą zajęły się organy ścigania. Janina Ochojska rzuca absolutnie bezpodstawne oskarżenia wobec ludzi, którzy ryzykują swoje zdrowie i życie, by bronić polskiej granicy. Tak być nie może"

- wskazał Janusz Cieszyński, wiceminister cyfryzacji. 

Polityk podkreślił, że słowa Ochojskiej "wpisują się 1:1 w narrację Łukaszenki i Putina". 

"Jeśli chcemy, by taka narracja nie przebijała się poza Polską, obowiązkiem każdego Polska i każdego polityka jest to, by w tych sprawach mówić wyłącznie prawdę i posługiwać się wyłącznie sprawdzonymi informacjami. Nie można rzucać kalumnii na Straż Graniczną, Wojsko i wszystkich tych, którzy walczą w obronie Polski"

- podsumował Cieszyński. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Janina Ochojska #Białoruś #Janusz cieszyński #Anna Zalewska

Mateusz Mol