Barbara Nowacka to bliska sojuszniczka kandydata na prezydenta RP, Rafała Trzaskowskiego. Już kilka miesięcy temu media informowały, że mogłaby ona objąć szefostwo kancelarii, gdyby Trzaskowski wygrał wyścig o Pałac Prezydencki. Dziś poseł PiS, Paweł Jabłoński, wskazując na "sygnały z PO" pisze, że "w partii Nowacka jest pod parasolem ochronnym" prezydenta Warszawy.
- Na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady - takie słowa padły w poniedziałek z ust Nowackiej podczas międzynarodowej konferencji „My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy”.
MEN pospieszył z tłumaczeniem, że było to "wyraźne przejęzyczenie". W podobnym tonie swoją wypowiedź skomentowała sama Nowacka.
Politycy opozycji domagają się dymisji minister edukacji. Paweł Jabłoński, były wiceminister spraw zagranicznych, a obecnie poseł, zwrócił uwagę, że Barbara Nowacka to akolitka kandydata KO na prezydenta RP, Rafała Trzaskowskiego.
"Barbara Nowacka to jedna z najbliższych politycznych sojuszniczek Rafała Trzaskowskiego, jest w partii pod jego parasolem ochronnym (!), prawdopodobnie tylko dzięki temu nie zostanie zdymisjonowana"
- przekazał poseł, powołując się na "sygnały z PO".
Media zbliżone do obozu rządzącego już w przeszłości informowały o bliskiej współpracy Nowackiej i Trzaskowskiego.
Portal natemat.pl w sierpniu 2024 r. informował, że pojawiły się doniesienia - za gazeta.pl - jakoby Nowacka miałaby zostać szefową kancelarii, gdyby Trzaskowski wygrał wybory na prezydenta RP. Rewelacje te zdementował minister sportu, Sławomir Nitras, krytykując przy tym podawanie tej informacji.
Radio TOK FM w tym kontekście informowało o "umowie" szefowej MEN z Trzaskowskim.
W mediach Nowacka wielokrotnie pozytywnie wypowiadała się o Trzaskowskim i jego kandydaturze na prezydenta RP. Publicznie deklarowała również wsparcie dla prezydenta stolicy w prawyborach prezydenckich w Koalicji Obywatelskiej.