Donald Tusk poinformował, że Sławomir Nitras z ramienia PO będzie przygotowywał "obronę wyborów przed manipulacjami i fałszerstwami". - To nieśmieszny żart i wyraźny zwrot PO w kierunku skrajnej, antyklerykalnej i agresywnej lewicy - tak do tej "nominacji" odniósł się wiceszef MSWiA Błażej Poboży.
Wiceminister MSWiA Błażej Poboży odniósł się do zapowiedzi Donalda Tuska, że Sławomir Nitras stanie na czele obywatelskiej akcji, której celem będzie ochrona wyborów przed fałszerstwami.
Na załączonym do tweeta wideo Donald Tusk mówi: "mamy w naszych szeregach Sławomira Nitrasa i nie zawahamy się go użyć".
"Oddelegowanie Sławomira Nitrasa, który chciał 'piłować katolików', do projektu Obywatelskiej Kontroli Wyborów przez Tuska to nieśmieszny żart i wyraźny zwrot PO w kierunku skrajnej, antyklerykalnej i agresywnej lewicy"
- napisał na Twitterze Błażej Poboży.
Wideo przedstawia też Nitrasa, który w różnych sytuacjach publicznych używa m.in. słów: durnie, gówniarzeria, żebyście ryja nie darli.
Nagranie zostało opublikowane też na oficjalnym profilu Prawa i Sprawiedliwości z hasztagiem #BojówkarzeTuska.
"D. Tusk ogłosił dziś S. Nitrasa twarzą wyborczą Platformy Obywatelskiej. Poznajmy go bliżej!"
- brzmi komentarz PiS do tego udostępnienia.