Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

"Nie pozwolę Niemcom traktować Polski jako junior partnera". Prezydent: nie jesteśmy gospodarstwem pomocniczym

- Nie pozwolę czy prasie niemieckiej, czy kanclerzowi Niemiec traktowania Polski i Polaków jako junior partnera. Prezydent Polski nie jest gotowy do tego, aby spoglądać w kierunku zachodu jako na naszych mentorów czy nauczycieli. Czujemy się partnerem, a nie gospodarstwem pomocniczym państwa niemieckiego - mówił w wywiadzie dla Telewizji Republika prezydent Karol Nawrocki.

Pytany o politykę zagraniczną i relacje z państwem niemieckim prezydent Nawrocki zaznaczył, że traktuje naszych zachodnich sąsiadów jako partnerów w UE i NATO.

- Mamy wspólną granicę, jest wiele rzeczy, o których powinniśmy rozmawiać. Mam doświadczenie w dyplomacji historycznej. O bardzo trudnych, ciężkich sprawach rozmawiałem z przedstawicielami instytucji niemieckich, ukraińskich, japońskich i wielu innych. Oczywiście, to reguły dyplomacji, sąsiedztwa, partnerstwa, realizacji wspólnych zadań muszą być realizowane w sposób odpowiedni

- wskazał.

Prezydent dodał również, że nie pozwoli "czy prasie niemieckiej, czy kanclerzowi Niemiec traktowania Polski i Polaków jako junior partnera".

To najwyższy czas, żeby Niemcy zaczęli Polskę traktować jako prawdziwego partnera. Prezydent Polski nie jest gotowy do tego, aby spoglądać w kierunku zachodu, czy naszej zachodniej granicy, jako na naszych mentorów czy nauczycieli. Mamy swoje konkretne oczekiwania od strony niemieckiej, wśród nich jest wypłata reparacji dla Polski, na które Polacy czekają, czy kwestia naszej zachodniej granicy.

Jak podkreślił prezydent:

- Czujemy się partnerem a nie gospodarstwem pomocniczym państwa niemieckiego i w tej emocji jestem przekonany, że z kanclerzem Niemiec będę gotowy się porozumieć, jako prezydent Polski i Polaków - niezależnego, suwerennego, dumnego państwa polskiego.

Prezydent pytany był o to, jakie kraje, jako prezydent RP, chciałby odwiedzić jako pierwsze.

- Na samym początku chcę odwiedzić Waszyngton i Stany Zjednoczone. Myślę, że niebawem będziemy mogli nieco więcej powiedzieć na temat tej wizyty i tego spotkania

- powiedział Nawrocki.

Podkreślił też, że zgodnie ze swoimi zapowiedziami z kampanii wyborczej, „w sposób symboliczny” chciałby odwiedzić Watykan i grób św. Jana Pawła II.

- Oczywiście przyjdą także spotkania z naszymi partnerami w regionie, z państwami bałtyckimi, z państwami skandynawskimi. Odwiedzę także zachodnią Europę

- powiedział prezydent. - Myślę, że cały proces odwiedzania stolic państw już niebawem się rozpocznie - dodał.

 

Źródło: niezalezna.pl