Przypomnijmy, że wetując ustawę przegłosowaną przez Sejm, prezydent Nawrocki niezwłocznie złożył swoją propozycję nowych przepisów, które poprawiałyby warunki życia zwierząt. To jednak nie przeszkadza politykom koalicji 13 grudnia w ciągłym atakowaniu, nierzadko wulgarnym, głowy państwa. Zapowiedziano również kolejną próbę odrzucenia weta, a głosowanie w tej sprawie ma się odbyć w środę 17 grudnia o godz. 18, co zapowiedział już marszałek Włodzimierz Czarzasty. Jednak największe emocje wywołała druga część jego wpisu w mediach społecznościowych, w której wprost zachęca do protestowania przeciwko decyzjom prezydenta.
„Popieram wszystkie inicjatywy protestów pod Sejmem w tym dniu”
– napisał. „Przyjdźcie!!! Odrzućmy łańcuchy” – zaapelował do sympatyków Czarzasty.
O komentarz do tej sytuacji poprosiliśmy dr. Andrzeja Anusza, politologa z Instytutu Piłsudskiego.
– To jest kolejny odcinek tego samego serialu. Ewidentnie widać, że Donald Tusk przeszacował. Próbując odrzucić weto prezydenta w sprawie rynku kryptoaktywów, liczył na to, że takie działania jak szybkie głosowanie, utajnienie części obrad, mówienie o rosyjskiej mafii pozwolą mu wywołać atmosferę, której część posłów ulegnie i wtedy zagłosują zgodnie z jego wolą. To się nie udało i w związku z tym wprowadzany jest nowy element, czyli zachęcanie swoich sympatyków do publicznych manifestacji – mówi „GPC” dr Anusz. – To ma służyć ustawieniu nowej polaryzacji na osi koalicja rządząca–prezydent Karol Nawrocki – ocenia dr Anusz.
Redakcja @RepublikaTV inwigilowana. Przeczytaj kulisy politycznej presji, która uderza w niezależne media. To jeden z najważniejszych tematów, pokazujący, jak wygląda walka o wolność słowa w Polsce.
— GP Codziennie (@GPCodziennie) December 7, 2025
Więcej ℹ️ od 00:00 na » https://t.co/1HYRtWiDJA
📰 📲https://t.co/5oUNtNfQBb pic.twitter.com/HWCHmJ1ERf