Łamią prawo, ale boją się konsekwencji? Sakiewicz: „Ja widziałem w oczach Bodnara strach”
- Strach się wyczuwa. Widać go w agresji, wycofaniu się, nieudacznych próbach tłumaczenia tego. Na razie tłumaczą, że tak jest dobrze i idziemy do przodu. To paliwo się niedługo wyczerpie. Procesy demontażu państwa będą spowalniać - powiedział na antenie Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz, prezes stacji.
Posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik od kilkunastu dni w sposób bezprawny są przetrzymywani w więzieniach. Wielu polityków koalicji rządowej w swoich publicznych wypowiedziach wyraża zadowolenie z faktu, iż doszło do aresztowania parlamentarzystów PiS. Wydarzenia z ostatnich dni skomentował na antenie TV Republika Tomasz Sakiewicz.
"Te publiczne wypowiedzi nie oznaczają tego, że oni przezywają wewnętrzny zachwyt. To bardzo często jest elementem zwykłego strachu. Rzeczywiście oni są powoli przyzwyczajani do tego, że łamane są prawa człowieka, łamana jest konstytucja, łamane są podstawowe zasady demokracji. Strach się wyczuwa. Widać go w agresji, wycofaniu się, nieudacznych próbach tłumaczenia tego. Na razie tłumaczą, że tak jest dobrze i idziemy do przodu. To paliwo się niedługo wyczerpie. Procesy demontażu państwa będą spowalniać"
– powiedział.
Wskazał również, że "państwo, nawet tak młode jak Polska, ma wmontowanych mnóstwo mechanizmów, co widzieliśmy w prokuraturze - one zaczynają naciskać na hamulce i utrudniać demontowanie tego państwa".
"Demokracja wbrew pozorom jest systemem bardzo mało labilnym. Łatwo jest dokonać zewnętrznych przesunięć, np. aresztować nielegalnie posłów czy wyłączyć sygnał TVP. Trudno jest przeciąć obieg informacji. Widzimy, jak się postawili prokuratorzy. Ja widziałem w oczach Bodnara strach. Widzę w ich oczach strach. Wyborcy Trzeciej Drogi pewnie przeżywają jakieś głębokie rozdarcie. Widzą, że coś jest nie tak"
– podkreślił Sakiewicz.
Dodał, iż obecnie "mamy pełzający zamach stanu - moment, w którym instytucje powołane do kontroli działań Sejmu czy rządu takie jak Izba Konstroli Nadzwyczajnej SN czy Trybunał Konstytucyjny nie są w ogóle słuchane, jest przekroczeniem Rubikonu".
Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl
