Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Kwiaty dla żony dał Tomczykowi, a parasol otworzył... tylko nad sobą. Kompromitacja Trzaskowskiego na wiecu

Okazuje się, że wczorajszy wiec Rafała Trzaskowskiego w Kaliszu był nie tylko oznaką tchórzostwa przed debatą Republiki w Końskich, ale i... potężną serią wpadek kandydata Koalicji Obywatelskiej. Przede wszystkim, wizerunkowych, bo bukiet czerwonych róż wręczył nie żonie, która stała obok, a Cezaremu Tomczykowi. A później, gdy padał deszcz, rozłożył parasol wyłącznie nad sobą, podczas gdy Trzaskowska stała obok i mokła!

Autor: Anna Zyzek

W środę w Końskich odbyła się ostatnia debata prezydencka Republiki, podczas której nie pojawił się Rafał Trzaskowski. Kandydat Koalicji Obywatelski, zamiast stanąć do równej walki na argumenty z kontrkandydatem - Karolem Nawrockim, wybrał "bezpieczniejszy" dla siebie wariant, czyli wiec w Kaliszu, gdzie był otoczony swoimi sympatykami. 

Reklama

Seria wpadek Trzaskowskiego! 

Jednak - ten wybór nie okazał się lepszym. Dlaczego? Bo kandydat Koalicji Obywatelski zaliczył serię potężnych wpadek. A te punktują od rana internauci! 

Po pierwsze - bukiet czerwonych róż, który dostał od sympatyków, wręczył... Cezaremu Tomczykowi, członkowi jego sztabu. I wcale nie zważał na to, że obok stoi... jego żona! 

Myślała, że dostanie róże, ale obok stał Tomczyk - jaki dżentelmen jak na peowca przystało.

– pisze prześmiewczo Marek Jakubiak.

Kolejna akcja to... parasol podczas deszczu! Gdy Trzaskowski stał na scenie, uznano, że przyda mu się parasol. I faktycznie, rozłożył go nas sobą, pomijając - kolejny raz - stojącą obok małżonkę. Ot, dżentelmen! 

 

Legendarny szacunek Rafała Trzaskowskiego dla kobiet. Parasol podany, ale tylko Rafał się pod nim zmieści.

– komentuje Radosław Fogiel, poseł PiS.

 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl
Reklama