Przeszkadzał jej ksiądz na wigilii, teraz trafi do rządu? Zaskakująca kandydatura na wiceministra
Pojawiły się pierwsze informacje o tym, kto może zastąpić wchodzących w skład rządu polityków Lewicy, gdy ci udadzą się na nowe stanowiska po wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz samorządowych. Zmiany obejmą ministerstwo sprawiedliwości, ministerstwo rozwoju i technologii oraz ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego. Szczególnie mocno uwagę przykuwa ta ostatnia, gdyż na fotelu wiceszefowej resortu kultury możemy niebawem zobaczyć warszawską radną z bardzo ciekawą historią.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego mandaty europosłów z ramienia Lewicy zdobyli posłowie Lewicy: wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek oraz wiceministra kultury Joanna Scheuring-Wielgus. Z kolei senator Lewicy i wiceminister rozwoju i technologii Krzysztof Kukucki wygrał wybory na prezydenta Włocławka.
Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do klubu Lewicy, na stanowisku wiceministra w resorcie sprawiedliwości Krzysztofa Śmiszka zastąpi najprawdopodobniej b. wiceprezydent Wrocławia Bartłomiej Ciążyński. Funkcję wiceministra Rozwoju i Technologii, którą dotychczas pełnił Krzysztof Kukucki, zająć ma b. wiceprezydent Poznania Tomasz Lewandowski. Z koeli Joannę Scheuring-Wielgus w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego zastąpić ma Agata Diduszko-Zyglewska. I to ostatnia z wymienionych osób może budzić szczególne emocje.
Porywająca historia warszawskiej radnej
Diduszko-Zyglewska to obecnie warszawska radna z ramienia Lewicy. Wcześniej wchodziła w skład klubu Koalicji Obywatelskiej. Została z niego wydalona w 2021 roku za to, że nie głosowała zgodnie z klubową dyscypliną.
W 2018 roku, jako radna KO, strasznie ubolewała, że na spotkaniu wigilijnym w ratuszu był... ksiądz. - Odprawianie takich rytuałów przez władze publiczne stoi w sprzeczności z artykułem 25. Konstytucji, który mówi, że władze muszą być bezstronne w sprawach religijnych, światopoglądowych i filizoficznych.(...) Nie dało się zza bardzo uczestniczyć - żaliła się w programie "Tak jest" na antenie TVN 24.
O radnej głośno było jednak jeszcze, gdy sama była dziennikarką. W 2016 roku , w momencie jej pracy w "Krytyce Politycznej", szczególny rozgłos Diduszko-Zyglewskiej zapewnił jej mąż Wojciech Diduszko. Wówczas Platforma Obywatelska opublikowała spot, na którym widać było leżącego mężczyznę podczas manifestacji wokół Sejmu. Materiał miał pokazać, jak rzekomo brutalna władza rządziła Polską.
"Scena jest tak zmontowana, aby pokazać jak brutalna władza rządzi teraz Polską. Wygląda na nieprzytomnego. Jednak kilka wcześniejszych klatek wycięto. Dopiero tam widać jak mężczyzna kładzie się na ulicy. Po chwili wstaje jak gdyby nigdy nic i gdzieś telefonuje"
– pisaliśmy o sprawie blisko 8 lat temu.
"Świetne, doświadczone osoby"
Wiarygodność informacji o zmianach w rządzie potwierdził częściowo ustępujący ze stanowiska wiceszefa MS Krzysztof Śmiszek.
"Wszystko zmierza w tym kierunku. To świetne, doświadczone osoby i z pewnością doskonale poradzą sobie z ministerialnymi zadaniami"
– powiedział.
Zaznaczył, że nazwiska te nie są jeszcze potwierdzone, a ostateczne decyzje zapadną niebawem.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
