Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Aborcyjna aktywistka skazana. Politycy Lewicy wspierali ją w sądzie - teraz są wściekli po wyroku

W Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga zapadł wyrok w sprawie pomocnictwa w dokonaniu aborcji przez Justynę W., aktywistkę Aborcyjnego Dream Teamu. Finałowi procesu towarzyszyła polityczna obstawa w osobach posłanek Lewicy. Politycy tej opcji ze wściekłością odebrali orzeczenie sądu, skazujące W. na karę ograniczenia wolności. Wypowiedział się nawet... Robert Biedroń.

Aborcyjna aktywistka Justyna W. została skazana
Aborcyjna aktywistka Justyna W. została skazana
twitter.com/__Lewica

Na początku grudnia 2021 roku Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Aktywistce zarzucono, że w lutym 2020 roku udzieliła pomocy przy przerwaniu ciąży przekazując co najmniej 10 tabletek zawierających mizoprostol (substancję wywołującą poronienie). Grozi za to trzy lata więzienia. Sprawę zgłosił partner kobiety, który wcześniej nie chciał się zgodzić, aby usunęła ona ciążę za granicą.

Justyna W. została oskarżona o to, że w dniu 24 lutego 2020 roku w Przasnyszu, w zamiarze, aby inna osoba dokonała przerwania ciąży z naruszeniem przepisów ustawy, udzieliła jej pomocy poprzez oferowanie za pomocą łączy teleinformatycznych porad oraz przekazanie za pośrednictwem operatora pocztowego produktów leczniczych o działaniu poronnym, w postaci co najmniej dziesięciu tabletek zawierających w składzie mizoprostol, czym wprowadziła do obrotu produkt leczniczy nie posiadając pozwolenia na dopuszczenie do obrotu

–  informowała prokuratura.

Proces dotyczący aktywistki ruszył kwietniu 2022 roku. 14 marca 2023 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga wydał wyrok, w którym uznał aktywistkę winną zarzucanego jej czynu. Sąd skazał Justynę W. na karę ośmiu miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. To wywołało... wściekłość Lewicy!

Polityczna manifestacja na procesie Justyny W.

Ostatnia rozprawa w procesie Justyny W. stała się okazją do politycznej manifestacji przedstawicielek Lewicy, które pojawiły się licznie w sali rozpraw. Przy okazji na profilu Lewicy w mediach społecznościowych zapowiadano: - Wprowadzimy legalną, dostępną, darmową i bezpieczną aborcję do 12 tygodnia ciąży.

Przed ogłoszeniem wyroku nastroje w szeregach Lewicy wydawały się być dość dobre, ale wszystko się zmieniło, gdy ogłoszone zostało nieprawomocne orzeczenie. Młodzieżówka Lewicy na swoim profilu na Twitterze napisała nawet o... politycznym procesie! Choć w sprawie jedyną "polityką" było właśnie zaangażowanie posłanek Lewicy we wspieranie Justyny W. w sądzie.

Kiedy już wiadomo było, że Justyna W. jest skazana, Lewica oszalała ze złości! Robert Biedroń pisze o "haniebnym wyroku", padają też hasła, że "winne jest polskie państwo". Lewicy ciężko pogodzić się z tym, że sąd stanął po stronie życia, a nie cywilizacji śmierci, wymierzając oskarżonej karę za pomoc w próbie zabicia nienarodzonego dziecka.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Justyna W. #aborcja

mk