Oczywistą oczywistością jest to, że stosunki polsko-amerykańskie będą bardzo dobre tylko wtedy, gdy prezydentem zostanie Karol Nawrocki, a z czasem, po wyborach, stworzony zostanie rząd Prawa i Sprawiedliwości z ewentualnymi sojusznikami. Pełna mobilizacja.
Do zwycięstwa…— Jarosław Kaczyński (@OficjalnyJK) May 14, 2025Reklama
"Zabiegałem o to"
We wtorek pojawiła się informacja, że Departament Handlu USA cofnął niekorzystną dla Polski decyzję administracji Joe Bidena dotyczą eksportu zaawansowanych technologii AI.
O sprawie tej z politykami amerykańskimi rozmawiał kandydat na prezydenta RP, dr Karol Nawrocki, podczas swojej niedawnej wizyty w USA.
- Przełomowa decyzja Departamentu Handlu. Podczas mojej niedawnej wizyty w Waszyngtonie nalegałem na wysokich rangą urzędników Białego Domu i liderów Kongresu, aby cofnęli zasady prezydenta Bidena dotyczące tzw. dyfuzji AI. Dziękuję Donaldowi Trumpowi za pomoc w przywróceniu zaufania w stosunkach USA-Polska. To kluczowy krok w kierunku wzmocnienia innowacyjności sojuszniczej i roli Polski w gospodarce opartej na AI
- napisał dzisiaj w mediach społecznościowych Nawrocki.
Na profilu kandydata w mediach społecznościowych pojawił się dzisiaj spot dotyczący działań Karola Nawrockiego w sprawie technologii AI.
Kiedy inni robili selfie, on załatwiał sprawy dla Polski. 🇵🇱 Po wizycie Karola Nawrockiego w USA i rozmowom z kongresmenami, sekretarzami oraz kluczowymi decydentami w Białym Domu – Polska awansuje technologicznie. #Nawrocki2025 pic.twitter.com/ktBhY7srio
— #Nawrocki2025 (@Nawrocki25) May 14, 2025
Gawkowski chce "spić śmietankę"
Sukces wizyty Nawrockiego w USA chce przypisać sobie obecny rząd.
- Kilka miesięcy mocnej ofensywy ws. przywrócenia Polski do grona państw, które mają pełen dostęp do mikrochipów, opłacało się. Administracja amerykańska zmieniła zdanie, a to jest zasługa polskiego rządu i polskich ministrów, którzy i w Polsce, w USA i w Europie spotykali się z przedstawicielami amerykańskiej administracji
- stwierdził Krzysztof Gawkowski, minister cyfryzacji.
Jest to o tyle zastanawiające, że samą osobę Gawkowskiego mocno krytycznie przedstawia niedawny list Republikanów do europejskich komisarzy.