10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Ekipa Tuska „uroczyście unieważni” wybory, jeśli wygra Nawrocki? Prezes IPN dał Polakom radę

Już wiele wydarzyło się w naszym wspólnym życiu po 15 października 2023 roku, co nas bardzo niepokoi - oznajmił na spotkaniu z mieszkańcami Lęborka w województwie pomorskim obywatelski kandydat na prezydenta RP Karol Nawrocki. Odniósł się w ten sposób do obaw zebranych, które dotyczyły unieważnienia wyborów, jeśli to prezes Instytutu Pamięci Narodowej, by je wygrał. Nawrocki oznajmił, że "jesteśmy narodem, który po zwycięstwie będzie gotowy do tego, aby swojego prezydenta wprowadzić do Pałacu Prezydenckiego" i wskazał, jak można pomóc dopilnować, aby proces wyborczy przebiegł zgodnie z prawem.

Donald Tusk
Donald Tusk
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

W niedzielę obywatelski kandydat na prezydenta RP Karol Nawrocki spotkał się z mieszkańcami Lęborka w województwie pomorskim. W trakcie pytań jeden z uczestników wydarzenia wyraził zaniepokojenie, że jeśli prezes IPN wygra wybory, to obecna władza postanowi "uroczyście unieważnić", co nawiązuje do wypowiedzi Donalda Tuska na temat referendum ws. migracji.

Szereg obaw

W odpowiedzi Nawrocki podkreślił, że rozumie te obawy, zaznaczając, że praworządność w Polsce codziennie jest łamana. - Już wiele wydarzyło się w naszym wspólnym życiu po 15 października 2023 roku, co nas bardzo niepokoi [...] jakieś decyzje podawane na Twitterze, nieuznawanie wyroków Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego [...] no i ta sprawa, która nie jako człowieka, który wiele lat był w dyplomacji historycznej [...] mnie bardzo niepokoi - że w ponad 70 państwach na świecie Polska nie ma swojego ambasadora - wymieniał prezes IPN.

"Mówimy o tym, że jutro prezydent Donald Trump wejdzie do Białego Domu. Musimy budować sojusz bezpieczeństwa ze Stanami Zjednoczonymi w ramach NATO a prezydentem Stanów Zjednoczonych zostaje człowiek, którego ten sam premier Donald Tusk publicznie oskarżył o współpracę z Federacją Rosyjską i zdaje się nigdy za to nie przeprosił"

– podkreślił. Dodał, że budowa silnej dyplomacji to "kwestia bezpieczeństwa Polski".

"Macie wpływ na to, co się wydarzy"

- Z tą energią wygramy wybory prezydenckie - zwrócił się do zebranych. Zaznaczył, że gdy to już się stanie, "a państwo polskie przecież istnieje, to jesteśmy narodem, który po zwycięstwie będzie gotowy do tego, aby swojego prezydenta wprowadzić do Pałacu Prezydenckiego".

"Na dzień dzisiejszy apeluję oczywiście o wiarę w to, że zachowamy nasz system demokratyczny i o to państwa proszę, ale też macie wpływ na to, co wydarzy się 18 maja. Więc zachęcam wszystkich do wchodzenia do ruchu obrony wyborów i sprawdzania, że ten mechanizm naprawdę działa. Nie traćcie wiary, nie traćmy wiary w to, że jak wygramy demokratycznie to nie wejdziemy do Pałacu. Walczmy"

– oznajmił.

Informacje na temat związanym z kampanią Nawrockiego ruchu obrony wyborów dostępne są na stronie www.karolnawrocki2025.pl.

 



Źródło: niezalezna.pl

#wybory 2025 #Karol Nawrocki