Rząd planuje znowelizować kodeks karny, wprowadzając karę więzienia do 3 lat za tzw. "mowę nienawiści". Projekt resortu sprawiedliwości ma być ukłonem w stronę środowiska LGBT, ale w praktyce wachlarz stosowania przepisów będzie bardzo szeroki. Obejmie takie kwestie, jak płeć, orientacja seksualna, tożsamość płciowa, poglądy polityczne, wiek czy niepełnosprawność. - Minister Adam Bodnar pozbawia Polaków wolności słowa na pełnej… petardzie - krytykuje projekt mecenas Bartosz Lewandowski. Czy wulgarni silni razem i bracia Kopanie będą "podpadać" pod nowelizację?
Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje się do ofensywy legislacyjnej. Znowelizowany kodeks karny ma być bardziej "równościowy" i karać za znieważanie społeczności LGBT. - Ta ustawa jest potrzebna, dlatego, żeby stworzyć strefę buforową, strefę bezpieczeństwa dla tych osób, które przez ostatnie osiem lat, a szczególnie w okresach kampanii wyborczej parlamentarnej i prezydenckiej, bo słyszeliśmy ze strony prezydenta Andrzeja Dudy, czołowych polityków PiS np. ówczesnego ministra edukacji Przemysława Czarnka haniebne słowa, które były mową nienawiści, zaplanowaną mową nienawiści w cynicznej, politycznej grze prawicy przeciwko swoim oponentom politycznym - tłumaczyła minister ds. równości Katarzyna Kotula.
W projekcie pozostawiono jednak duży wachlarz możliwości karanie - również za poglądy. Za "mowę nienawiści" zostaną uznane słowne ataki nie tylko z powodu orientacji seksualnej i tożsamości płciowej, ale też ze względu na wiek, niepełnosprawność, wyznanie czy poglądy polityczne. Według resortu sprawiedliwości, ma to zapewnić ochronę prawną osób, które wcześniej nie były traktowane w sposób szczególny przez państwo. Kluczowy artykuł 119 z kodeksu karnego będzie brzmiał: "Kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości, niepełnosprawności, wieku, płci, orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". To rewolucja kodeksu karnego.
Na niebezpieczeństwa związane z pomysłami rządu zwraca uwagę prawnik, mecenas Bartosz Lewandowski. - Zmiany polegają na: rozszerzeniu katalogu okoliczności obciążających, które sąd bierze pod uwagę przy wymierzaniu oskarżonemu kary (art. 53 § 2a KK); rozszerzeniu odpowiedzialności karnej za tzw. dyskryminację (art. 119 KK), „nawoływanie do nienawiści” (art. 256 § 1 KK), „znieważenie grupy ludności lub osoby” (art. 257 KK) - pisze.
- W przypadku ustalenia powyższej motywacji sprawcy, Sąd ma dodatkowo obowiązek wziąć ją pod uwagę jako okoliczność obciążającą przy wyrokowaniu. Co ciekawe same przepisy są w istocie transfobiczne. Projektodawca bowiem z jednej strony chce karać za „transfobię”, z drugiej jednak strony w projekcie zalicza „płeć” do katalogu przyczyn owej słownej dyskryminacji, za którą można trafić nawet do 5 lat za kratki
- zwraca uwagę Lewandowski.
- Otóż zgodnie z art. 119 § 1 KK, odpowiedzialności karnej ma podlegać również ten, kto stosuję „groźbę bezprawną”. Czym jest owa groźba? „Groźbą bezprawną jest zarówno groźba, o której mowa w art. 190 [czyli groźba np. spowodowania krzywdy – przyp. B.L]”, ale również: „groźba spowodowania postępowania karnego lub innego postępowania, w którym może zostać nałożona administracyjna kara pieniężna, jak również rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej” (art. 115 § 12 KK). Czyli karane jest również grożenie zainicjowaniem postępowania względem „pokrzywdzonego”
- podaje przykład mecenas.
Zdaniem prawnika, nawet zdanie "facet to świnia" może być uznane za nawoływanie do nienawiści i penalizowane. Poza tym np.: „Tworzącymi w Polsce przedszkole „Queer”, jak w Berlinie, powinny natychmiast zainteresować się organy ścigania” - art. 119 KK; „Możesz być tylko mężczyzną i kobietą. Kto twierdzi, że są inne płcie zwyczajnie gada głupoty” – art. 256 § 1 KK. [Podobnie wszelkie używanie zaimków niezgodnych z życzeniem rozmówcy, czyli tzw. misgenderowanie] „Starzy ludzie nie powinni mieć prawa jazdy” – art. 256 § 1 KK „Transseksualizm jest zaburzeniem psychicznym” - art. 256 § 1 KK -
❗️Minister @Adbodnar pozbawia Polaków wolności słowa na pełnej… petardzie!
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) April 4, 2024
Pojawił się Ministerialny projekt ustawy o zmianie KK.
Zmiany polegają na:
➡️Rozszerzeniu katalogu okoliczności obciążających, które sąd bierze pod uwagę przy wymierzaniu oskarżonemu kary (art. 53 §… pic.twitter.com/By8mGU55iq