"Zmiana na stanowisku Prokuratora Krajowego to próba daleko idącego obejścia obowiązujących przepisów. Uznanie, że Dariusz Barski nigdy nie objął tej funkcji pociąga za sobą możliwość podważenia wszystkich decyzji procesowych" - oceniła dziś podczas rozmowy z Polską Agencją Prasową minister w KPRP Małgorzata Paprocka. I jak dodała - nie wyklucza możliwości wyłaniania kandydatów na Prokuratora Krajowego przy udziale prokuratorów w procedurze konkursowej, jednak podkreśliła, że wymaga to zmiany ustawy.
Donald Tusk - rękami ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - od wielu dni prowadzi atak na Prokuraturę Krajową. Szef resortu miał najpierw przekonywać szefa PK Dariusza Barskiego do rezygnacji ze stanowiska. Ten się nie zgodził, więc Prokurator Generalny spróbował zastąpić go nieistniejącą funkcją "p.o. Prokuratora Krajowego", na którą skierował prokuratora Jacka Bilewicza. Spotkało się to z mocnym sprzeciwem zastępców Prokuratora Generalnego, którzy jasno wskazali, że decyzja jest bezprawna. Bodnar zadecydował więc o... przymusowym wysłaniu ich na urlopy. Gdy ci wskazali, że i do tego Prokurator Generalny nie ma uprawnień, spróbowano rozpętać nagonkę.
Paprocka dziś w Studiu PAP - odnosząc się do decyzji ws. zmiany na stanowisku Prokuratora Krajowego - oceniła, że to "próby daleko idącego obejścia obowiązujących przepisów, wkroczenia pana ministra (sprawiedliwości Adama) Bodnara w tę sprawę na podstawie wydumanej koncepcji, że pan Dariusz Barski nigdy tej funkcji nie podjął".
Zdaniem prezydenckiej minister takie stanowisko pociąga za sobą możliwość podważenia wszystkich decyzji procesowych, które prokurator Barski podejmował w ciągu dwóch lat.
"Nie możemy dopuszczać do tak poważnych konsekwencji dla działania wymiaru sprawiedliwości, jak możliwość podważania chociażby aresztów czy aktów oskarżenia kierowanych przez prokuraturę. Mówmy poważnie, jakie są konsekwencje takiego igrania z prawem. Pan prezydent mówi jasno: 'wygraliście państwo wybory, macie prawo wprowadzać zmiany, ale róbcie to w zgodnie z obowiązującymi przepisami'"
Pytana o zapowiadane przez Bodnara przeprowadzenie otwartego konkursu na stanowisko nowego Prokuratora Krajowego odpowiedziała, że obowiązująca ustawa – Prawo o prokuraturze nie przewiduje formuły konkursowej.
"Dzisiaj zgodnie z prawem Prokuratora Krajowego powołuje Prezes Rady Ministrów na wniosek Prokuratora Generalnego po zasięgnięciu opinii prezydenta"
Dopytywana, oceniła, że nie wyklucza możliwości wyłaniania kandydatów na Prokuratora Krajowego przy udziale prokuratorów w procedurze konkursowej, jednak podkreśliła, że wymaga to zmiany ustawy. "Można o tym rozmawiać" - dodała.