Jacek Sasin podkreślił w radiu Zet, że obecny rząd przeprowadza reformy w większości obszarów państwa.
- Na moją ocenę nie ma takich wiceministrów, którzy tylko są, aby być, tak nie jest - dodał.
Zaznaczył przy tym, że premier zlecił "przegląd wiceministrów".
- Czasami można te zadania, dzisiaj realizowane przez więcej osób, skupiać w rękach mniejszych zespołów i mniejszej liczby również wiceministrów - powiedział Sasin.
Minister zapewnił, że premier dostrzega problem związany z liczbą wiceministrów w polskim rządzie.
- Dostrzega również ten problem, bo jest celem pana premiera, żeby budować administrację nie zanadto rozbudowaną, tylko skuteczną, gdzie trzeba optymalizować pewne procesy, które w tej administracji się dzieją - przekonywał Sasin.
- (Premier) zlecił również przegląd wiceministrów i będą pewnie też skutki tego przeglądu, na pewno będą - podkreślił Sasin.
W ubiegłym tygodniu rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska poinformowała, że obecnie trwa przegląd ministerstw.
- Jeżeli Mateusz Morawiecki stwierdzi, że należy dokonać pewnych cięć, to pewnie podejmie takie decyzje - mówiła.
W styczniu po rekonstrukcji rządu wicepremier Jarosław Gowin mówił, że jest pytanie, "czy potrzebujemy aż takiej liczby wiceministrów". Jak podkreślał, obóz rządowy nie chce należeć do rekordzistów w Europie w tej kwestii. To ulegnie korekcie - zapowiedział.