W poniedziałek Onet wypuścił artykuł, w którym powołując się na anonimowych kolegów Karola Nawrockiego zarzucono kandydatowi na prezydenta udział w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy pracował tam jako ochroniarz. Prezes odniósł się do publikacji. Oznajmił, że to stek kłamstw i zadeklarował, że pozwie redakcję.
"Te wszystkie kłamstwa go tylko wzmocnią"
Medialny atak na Karola Nawrockiego skomentował jego syn Daniel Nawrocki.
"Nazywam się Daniel Nawrocki. Chciałbym Wam powiedzieć, jak system próbuje z niszczyć mojego tatę. W ostatnich dniach pojawiło się bardzo wiele kłamstw, manipulacji, insynuacji skierowanych w jego osobę. Źle trafili"
– powiedział.
Dodał, iż "to jest naprawdę wielki twardziel i te wszystkie kłamstwa, to, co wszystko wokół niego się dzieje go tylko wzmocni".
"Dla niego ważna jest Polska, wie, jaka jest stawka i o co będziemy walczyć. Do zwycięstwa!"
– podsumował.
Zatrzymajcie się na chwilę. System zaatakował - źle trafił. pic.twitter.com/1vawhVWWhQ
— Daniel Nawrocki (@DanielNawrocki_) May 26, 2025